Lech Poznań rozegra w sobotę dwumecz z Hansą Rostock. Pierwsze starcie rozpocznie się o godz. 12.00, a drugie – o godzinie 14.00. Mecz będzie można zobaczyć w TV.
Sztaby szkoleniowe ustaliły, że dojdzie do dwumeczu, żeby trenerzy mogli sprawdzić sporą liczbę zawodników i każdego z nich w możliwie jak największym wymiarze czasowym. To podobnie rozwiązanie do tego, gdy Kolejorz był na zgrupowaniu w Dubaju. Tam rozegrał dwumecz z Eintrachtem Frankfurt (0:1 i 2:2).
Wiadomo, że pierwsza odsłona rozpocznie się w sobotę o godzinie 12.00 na bocznym boisku stadionu przy Bułgarskiej. Druga zaplanowana jest dwie godziny później i w zależności od tego, gdzie się ostatecznie odbędzie, od tego uzależniona jest transmisja w Lech TV.
– Ta druga konfrontacja ma odbyć się w mocniejszych składach, ale nie jest jeszcze znana arena zmagań, bo to uzależnione jest od pogody. W sobotę zapowiadany jest bowiem mróz i opady śniegu, więc pod znakiem zapytania stoi gra na głównej murawie, która niedawno była wymieniana i plan jest taki, żeby była optymalnie przygotowana na wiosenne boje o punkty, a zimowy sparing mógłby nawierzchnię mocno zniszczyć – tłumaczy rzecznik prasowy Lecha, Maciej Henszel.
Możliwe zatem, że również towarzyska gra o 14.00 odbędzie się na boisku bocznym. Te ustalenia zapadną w sobotę przed południem.
– W przypadku rywalizacji na Stadionie Poznań pokażemy tylko ten mecz o 14.00 z kilku kamer oraz z powtórkami najciekawszych sytuacji. Natomiast, jeśli ta gra będzie przeniesiona na boisko treningowe, to wówczas zmienimy plany i w przekazie na żywo zaprezentujemy obie gry, tę w południe i rozpoczynającą się dwie godziny później. Oczywiście w takim samym standardzie, jeśli chodzi o sprawy techniczne – mówi rzecznik Kolejorza.
To ostatnie sparingi mistrzów Polski, którzy w piątek (27 stycznia) rozpoczynają rundę wiosenną PKO BP Ekstraklasy od wyjazdowego meczu ze Stalą Mielec.