Browarna Przystań zamiast Młyńskiego Koła

Mini golf, mobilny plac zabaw, polana grillowa, oranżeria – to tylko część atrakcji, które pojawią się w sąsiedztwie restauracji Browarna Przystań, czyli dawnego Młyńskiego Koła. Obiekt ma nowego najemcę, który stawia nie tylko na gastronomię, lecz szeroko pojętą rekreację.

Browarna Przystań pozostanie restauracją z kilkoma pokojami hotelowymi, które podczas organizowanych tam przyjęć weselnych będą służyć nowożeńcom i ich rodzinom. Na piętrze znajdą się dwie sale konferencyjne i sala warsztatowa. Budynek zostanie odnowiony i zachowa wygląd drewnianej gospody.

Nie będzie to jednak tylko restauracją, lecz przede wszystkim miejscem wypoczynku i rekreacji. Tuż w jej sąsiedztwie powstanie oranżeria, pole do mini golfa, mobilny plac zabaw, ogród zimowy czy polana, na której będzie można odpocząć przy grillu lub ognisku.

W planach jest też zagroda, którą najemca obiektu będzie prowadził wspólnie z Zakładem Lasów Poznańskich. Schronienie znajdą tam zwierzęta potrzebujące pomocy, które z różnych przyczyn nie będą mogły przez jakiś czas wrócić do lasu. Na miejscu będą miały zapewnioną opiekę weterynarza.

W okresie letnim organizowane będą pikniki śniadaniowe. Działać będzie też kino „pod chmurką”. W planach jest też szereg warsztatów, m.in. wędliniarskich czy fusingu, czyli obróbki szkła na gorąco. Część atrakcji będzie dostępna już we wrześniu, pozostałe powstaną do końca przyszłego roku.

Prawie 2 lata temu, dokładnie 8 czerwca 2016 roku, w budynku wybuchł pożar. Ogień i woda użyta podczas jego gaszenia wyrządziły ogromne szkody, a dzierżawca obiektu zrezygnował z działalności w tym miejscu.

 

Artur Adamczak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl