Lech Poznań podał skład na Górnika Zabrze. Jest w nim kilka ciekawostek.
Kibice Lecha Poznań czekają na odbicie drużyny po dwóch bolesnych przegranych. Najpierw Lech odpadł z Ligi Konferencji po porażce ze słowacką drużyną, potem został pokonany przez Śląsk Wrocław. Teraz kibice czekają na gwałtowne odbicie.
Lech Poznań na Górnika
Jakim składem wyjdzie Lech? Klub własnie go podał. Pierwsza ciekawostka, to brak w bramce Bednarka a zastępuję go Mrozek. Nie zagra też Dino Hotic, tylko Ba Loua, Sousa gra od początku na co liczyło wielu obserwatorów.
Brakujący w składzie
Nie zagra oczywiście z Lechem Poznań poważnie kontuzjowany Joel Pereira. Sporą niewiadomą jest występ Ishaka. Jego ostatnie mecze nie należały do udanych. O jego powrocie do formy mówił jednak w czasie ostatniej konferencji prasowej trener John van den Brom i przekonywał, że dwutygodniowa przerwa pomogła napastnikowi w powrocie do formy a na treningach wyglądał znakomicie.
Skład na Górnika Zabrze: Mrozek – Czerwiński, Blažič, Milić, Andersson – Karlström, Sousa, Marchwiński – Ba Loua, Ishak, Velde.
Czym dla mnie jest ofensywny futbol?
Wracając do trudnej sytuacji Lecha po ostatnich spotkaniach, w pewnym momencie przedmeczowej konferencji prasowej trener Lecha Poznań opowiedział o tym, co dla niego znaczy ofensywny futbol i zapewnił, że to samo powiedział zawodnikom Kolejorza.
– Od napastników, od obrońców wymagam, żeby się pokazywali do piłki. Wymagam, żeby walczyli o piłkę, od skrzydłowych wymagam, żeby nie bali się wchodzić w dryblingi. W obronie podstawa to blokowanie strzałów. Nie możemy dawać tyle miejsca do oddawania strzałów. Analizowaliśmy ile sytuacji pozwoliliśmy wykreować naszym rywalom, to nie był Lech Poznań – mówił trener.
-Po meczu w Trnawie było ciężko. Rozmawialiśmy o tym. Teraz chce zobaczyć reakcje na to na boisku – konkludował van den Brom.
Czytaj także: Ali Gholizadeh nie zagra także za kilka miesięcy?