Muzeum Lecha Poznań uroczyście otwarte

W poniedziałek chwilę przed południem uroczyście została przecięta niebiesko-biała wstęga i w ten sposób dokonano symbolicznego otwarcia Muzeum Lecha Poznań. Koszt budowy wyniósł 2,5 miliona złotych i w całości został pokryty z budżetu klubu.

Jak powstawało muzeum

Pomysł muzeum zrodził się kilkanaście lat temu, ale prace nad przygotowaniem muzeum Lecha nabrały tempa w rocznicę 100-lecia klubu. Przez kilka miesięcy specjalnie powołany zespół pracował nad koncepcją i szykował projekt, który został wdrożony w życie. Następnie rozpoczęły się pracę budowlane, a po ich zakończeniu finalny etap, czyli nadanie ostatecznego kształtu i umieszczenie wszystkich elementów, czyli nie tylko eksponatów, ale również multimediów.

Lech ma piękną i bardzo bogatą historię, na którą składa się praca wielu pokoleń osób i którą należy się chwalić. Stąd decyzja o doprowadzeniu do szczęśliwego finału tej inwestycji, serdecznie zapraszamy do zwiedzania – mówi prezes Lecha Poznań, Karol Klimczak.

Co już znajduje się w muzeum?

W muzeum są oczywiście trofea. W niektórych przypadkach są to repliki, ponieważ puchary były np. „przechodnie”. Wśród eksponatów zobaczyć można nagrodę, jaką otrzymał Bartosz Bosacki, gdy został wybrany graczem meczu Kostaryki z Polską podczas MŚ w Niemczech w 2006 roku. To jedyny lechita, który strzelił gola, a nawet dwa, na najważniejszej imprezie piłkarskiej. Jest także kilka bezcennych koszulek – np. bluzę bramkarską Piotra Mowlika, w której bronił w finale Pucharu Polski 1982 – pierwszego trofeum zdobytego przez Lecha, trykot Marka Rzepki z mistrzowskiego sezonu 1989/1990, czy absolutnie wyjątkową koszulkę należącą do Edmunda Białasa z legendarnego tercetu ABC. Najlepszy strzelec w historii, Teodor Anioła także ma swój kącik. Jest w nim Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, jakim został uhonorowany. W zbiorach znajduje się także jego pierwsza legitymacja klubowa z pieczątką i datą 1 czerwca 1945, kiedy formalnie trafił do Kolejorza.

Kibice mogą też zobaczyć buty, w których Ryszard Jankowski dzielnie walczył ze słynną Barceloną, czy rękawicę bramkarską Ivana Turiny, w której bronił w Rotterdamie z Feyenoordem, kiedy lechici wygrali 1:0 i awansowali do fazy pucharowej Pucharu UEFA. Jest też miejsce poświęcone Robertowi Lewandowskiemu, można zobaczyć tam pierwszą stronę jego kontraktu z Lechem podpisanego w czerwcu 2008 roku. Ciekawe rzeczy przekazali również wychowankowie Kolejorza. A to wszystko w towarzystwie multimediów, na których będzie można zobaczyć gole strzelane przez Lecha w europejskich pucharach, spojrzeć na materiały z sezonów, w których klub zdobywał mistrzostwo, a także obejrzeć na specjalnym manekinie jak z upływem lat zmieniały się stroje piłkarzy Poznańskiej Lokomotywy.

Chętni będą mogli się sprawdzić w specjalnej kabinie, gdzie odbywa się pomiar głośności dopingu, a przy wyjściu stanęła kasa z legendarnego stadionu na Dębcu i każdy będzie mógł dobie wydrukować pamiątkowe zaproszenie na jeden z kilkunastu meczów historycznych Lecha Poznań

Będzie też w muzeum miejsce na wystawy czasowe, gdzie będziemy chcieli oddać hołd bohaterom, czy też odnotować rocznicę jakiegoś ważnego wydarzenia, np. meczu – przyznaje Maciej Henszel, rzecznik prasowy Lecha.

Kiedy otwarcie?

Otwarcie muzeum dla kibiców nastąpi to na przełomie stycznia i lutego, kiedy wystartuje runda wiosenna rozgrywek PKO BP Ekstraklasy. Jak tłumaczy klub – potrzeba trochę czasu na zsynchronizowanie bramek wejściowych z systemem biletowym., ponieważ to właśnie w nim będzie bowiem można nabywać wejściówki.

Artur Adamczak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl