Kamil Jóźwiak w latach 2016-20 był piłkarzem pierwszej drużyny Lecha Poznań (w tym okresie został też wypożyczony do GKS-u Katowice, w 2017). Gdy w sezonie 2020/21 przeniósł się do grającego w angielskiej Championship Derby County, wydawało się, że jego kariera rozwinie się w odpowiednim kierunku. Tymczasem Jóźwiak gra teraz w amerykańskiej lidze MLS i zbiera kuriozalne cenzurki.
Fani Lecha dobrze pamiętają Jóźwiaka, który jako młokos zaczynał grę w Kolejorzu w drużynie juniorów już w 2011 roku, później awansował do zespołu rezerw, aż w końcu zaczął występować w dorosłej drużynie i z czasem odgrywał w niej jedną z wiodących ról. Znamienne, że ma już na koncie ponad 20 meczów w reprezentacji.
KIEPSKA MOTORYKA
Ale w Stanach Zjednoczonych Jóźwiak jest wyśmiewany w sposób bezlitosny. Wczoraj na Twitterze piłkarskim viralem był filmik z meczu, w którym Polak wystąpił (jest zawodnikiem Charlotte FC) i – delikatnie rzecz ujmując – nie imponował przygotowaniem motorycznym.
WOLNIEJSZY OD RYSZARDA KALISZA
Widząc to, jak ślamazarnie porusza się Jóźwiak, jeden z komentujących ten wpis szyderców stwierdził z przymrużeniem oka, że więcej dynamiki miał… Ryszard Kalisz grający przed laty w meczu dziennikarze vs. politycy.
Z kolei świetnie zorientowany w sprawach związanych z Lechem Poznań Dawid Dobrasz postawił śmiałą tezę, która może niepokoić tych, którzy dobrze życzą byłemu piłkarzowi poznańskiej drużyny.
Gdy obserwujemy tę opieszałość Jóźwiaka w ruchach do piłki, możemy się zastanawiać, kiedy zagra w kadrze. Pewnie nie prędko, najpierw bowiem musi odzyskać formę i wziąć się ostro do pracy w wielu aspektach.