Zwycięzca Ligi Europy i półfinalista Ligi Mistrzów oraz dwa kluby, które w przeszłości pokonywały już polskie zespoły. Lech Poznań w fazie grupowej Ligi Konferencji zmierzy się z Villarealem, Hapoelem i Austrią Wiedeń. Pierwsza kolejka już 8 września.
Po zwycięstwie 2:0, a następnie remisie 1:1 z mistrzem Luksemburga, Lech Poznań został jedyną polską drużyną, która zagra w tym sezonie w europejskich pucharach. Szansę na grę w fazie grupowej Ligi Konferencji miał również Raków Częstochowa. Decydującą bramkę w starciu ze Slavią Pragą stracili jednak w ostatniej minucie dogrywki.
To Kolejorz będzie więc reprezentował Polskę w Europie. Dla Lecha będzie to debiut w Lidze Konferencji. Pierwsza edycja tych rozgrywek odbyła się rok temu. Mimo że są to dopiero trzecie najważniejsze rozgrywki w Europie, nie brakuje w nich dobrych drużyn. W zeszłym sezonie trofeum wzniosła AS Roma.
Niebiesko-biali zmierzą się z Villarealem, Hapoelem i Austrią Wiedeń. Najtrudniejszym rywalem i jednocześnie kandydatem do zajęcia 1. miejsca w grupie jest klub z Hiszpanii. Villareal w sezonie 20/21 wygrał Ligę Europy, a w zeszłym roku zaszli aż do półfinału Ligi Mistrzów.
Drugi rywal również nie jest obcy polskim kibicom. Hapoel Be’er Sheva w zeszłym sezonie pokonał Śląsk Wrocław w eliminacjach do fazy grupowej Ligi Konferencji. W dwumeczu wygrali wtedy aż 5:2. Mistrz Izraela grał również w fazie grupowej Ligi Europy w sezonie 20/21.
Z Austrią Wiedeń Lech Poznań miał już kiedyś do czynienia. W sezonie 08/09 Kolejorz pokonał mistrzów Austrii 5:4 w meczu eliminacyjnym do Pucharu UEFA – poprzednika Ligi Mistrzów. Ostatni raz Austria Wiedeń zagrała w fazie grupowej europejskich pucharów w sezonie 17/18. Zajęli wtedy 4. miejsce w grupie D Ligi Europy.