Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na - kontakt@wpoznaniu.pl

Kategoria: dziki sor

Pod żadnym pozorem nie należy ich budzić

Jeże często w okresie jesienno-zimowym zadomawiają się w stertach liści czy nieużywanych paleniskach. Właśnie rozpoczyna się ich okres hibernacji i nie należy ich budzić aby same, w spokoju wiosną mogły się wybudzić. Niestety kolczaste zwierzęta często są ofiarami rozpędzonych samochodów. Jesień jest czasem kiedy matki przygotowują młode do wkroczenia w samodzielność. Są wówczas aktywne i […]

2 października 2024

Małe jeże potrzebują pomocy na Dzikim SOR-ze

Dziki SOR w Poznaniu pilnie potrzebuje wsparcia. Każda, nawet najmniejsza forma pomocy, może mieć ogromny wpływ na uratowanie życia tych zwierząt. Dziki SOR Poznań Dziki SOR w Poznaniu specjalizuje się w opiece nad chorymi i zagubionymi zwierzętami. Obecnie ośrodek pilnie potrzebuje wsparcia, szczególnie dla licznie przybywających jeży. – W związku z wysypem maluszków, Dziki SOR […]

27 maja 2024

Pomagają pisklakom i oseskom, które wypadły z gniazd

Pisklaki i oseski, jak każde zwierzęta potrzebują ciepła. Niestety w okresie wiosennym maluchy często wypadają z gniazd. Ekopatrol ma na to rozwiązanie. Młode zwierzęta trafią do specjalnych inkubatorów. Ma być im tam ciepło, cicho i ciemno, a więc tak jak lubią najbardziej. Inkubator dla zwierząt Wypadają z gniazd i nie mają szans na dalszą opiekę […]

13 maja 2024

Sukces poznańskiego „dzikiego SOR-u”

Działający zaledwie od początku lutego „dziki SOR” ma już swoje sukcesy. – Puszczyk, którego na początku marca strażnicy z Ekopatrolu zawieźli na „dziki SOR” ma się coraz lepiej. Niedługo będzie mógł być wypuszczony na wolność – poinformowała dziś rano poznańska Straż Miejska. Od 1 lutego w Poznaniu działa „dziki SOR”, czyli oddział ratunkowy, do którego […]

25 marca 2024

Tu ratują dzikie zwierzęta. „Nierzadko stajemy przed trudną decyzją” [DZIKI SOR ZDJĘCIA]

Od 1 lutego w Poznaniu działa „dziki SOR”, czyli oddział ratunkowy, do którego trafiają cierpiące zwierzęta. Tutaj otrzymują niezbędną pomoc, a następnie wyruszają do ośrodka pod Kościanem, aby w pełni wyzdrowieć i wrócić na łono natury. – Sama jestem przeciętnie od szesnastu do dwudziestu godzin na nogach. Szczególnie w sezonie, gdy są maluchy i trzeba […]

22 lutego 2024