Kręcili w Poznaniu film za 6 milionów złotych

Film “Święty” opowie historię głośnej kradzieży, sprzed niemal 40 lat. Zdjęcia powstawały w Gnieźnie i w Poznaniu. To właśnie w stolicy Wielkopolski ekipa filmowa zakończyła nagrywanie.

“Święty” to film kryminalny, przedstawi historię kradzieży sarkofagu św. Wojciecha z katedry Gnieźnieńskiej. O pracach na planie informowaliśmy we wpisie w połowie stycznia.

Reżyserem jest, związany z Wielkopolską, Sebastian Buttny. Za zdjęcia do filmu odpowiadał Łukasz Gutt doceniany polski operator, ostatnio nagrodzony na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, za obraz “Wszystkie nasze strachy”.

fot. : Rafał Pijański

Zdjęcia w Poznaniu były koordynowane przez Poznań Film Commission. Miejska instytucja, która zajmuje się wspieraniem produkcji filmowej na terenie Poznania kompleksowo wsparła prace związane z filmem.

Byliśmy zaangażowani do tego filmu już od 2,5 roku. Film miał początkowo być zrealizowany w poprzednim roku jednak został przerwany przez pandemię. W pierwszej kolejności trzeba było znaleźć odpowiednie obiekty. Dzięki współpracy z Poznan FIlm Commission producent nie musiał przyjeżdżać osobiście do Poznania i załatwiać wszystkiego, bo wstępne działania podejmowaliśmy my. – informuje Michał Ferlak dyrektor Poznań FIlm Commission

Film to korzyści dla miasta

Zdjęcia w Poznaniu trwały 11 dni, ale członkowie ekipy spędzili tu łącznie prawie dwa miesiące. W tym czasie wielu z nich mieszkało w Poznaniu. Kręcenie filmu pełnometrażowego to ogromne przedsięwzięcie finansowe. Budżet “Świętego” wyniósł 6 milionów złotych. Oprócz zdjęć do filmu, w stolicy Wielkopolski odbędzie się też część procesu postprodukcji.

  • fot. : Rafał Pijański
  • fot. : Rafał Pijański

Poznań stara się przyciągnąć produkcje filmowe nad Wartę. Oprócz działania Poznan Film Commission podejmowane są też inne kroki. W czerwcu zeszłego roku podjęto decyzję, że producenci filmowi będą mgli korzystać z niższej ceny za wynajem dróg i chodników. Obecnie jest to zaledwie 10 groszy za metr kwadratowy, standardowo, na przykład we Wrocławiu, stawka jest kilkadziesiąt razy wyższa.

Jest bardzo dużo korzyści wynikających z produkcji filmu w danym mieście. Po pierwsze miasto nie wydaje pieniędzy na produkcje filmu, to producent zostawia pieniądze u nas. Korzystają z tego różne podmioty, hotele, lokale gastronomiczne, usługowe. W Poznaniu były też kupowane materiały budowlane. Wynagrodzenie otrzymali właściciele wszystkich lokali, w których odbywały się zdjęcia. Jest to tez wspaniała reklama dla Miasta, widzowie będą mogli zobaczyć architekturę Poznania i poznać ciekawą historię, która się tu wydarzyła – dodaje Michał Ferlak

Artur Adamczak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl