Ishak zdradził dlaczego został w Lechu Poznań (video)

We wtorek świat polskiej piłki nożnej obiegła niespodziewana wiadomość o tym, że gwiazdor Lecha Poznań, Mikael Ishak przedłużył kontrakt z klubem do 2025 roku. Piłkarz zdradził nam, dlaczego postanowił zostać w Poznaniu na dłużej. 

GWIAZDOR ZASKOCZYŁ

Przed Lechem Poznań został już tylko jeden mecz rundy jesiennej. Będzie to wyjazdowe spotkanie w Białymstoku z Jagiellonią. Z tej okazji klub zorganizował spotkanie piłkarzy z mediami, podczas którego zawodnicy udzieli kilku wywiadów. Jednym z gości był kapitan poznaniaków, Mikael Ishak. W rozmowie zdradził, dlaczego postanowił przedłużyć swój dotychczasowy kontrakt z Kolejorzem. 

Czuję się tutaj jak w domu, moja rodzina również. Cieszę się sympatią kibiców oraz zaufaniem członków zarządu, kolegów z drużyny i sztabu szkoleniowego. Czuje, że odgrywam ważną rolę w zespole i nie jestem w stanie na razie z tego zrezygnować. – wyznał napastnik.  

Nie bez znaczenia było też to, że Lech Poznań bardzo zabiegał o zatrzymanie piłkarza. Każda ze stron wiedziała, że rozmowy nie będą łatwe, ponieważ świetna forma szwedzkiego napastnika sprawiła, że klub otrzymał wiele ofert transferowych a umowa z piłkarzem wkrótce wygasała. Lech Poznań stał przed trudną decyzją albo sprzeda jednego ze swoich czołowych graczy zimą albo nie zarobi na jego przeniesieniu. I chociaż poznańscy kibice często krytykowali decyzje transferowe władz klubu to tym razem chyba nikt nie narzeka na zatrzymanie Mikaela Ishaka w Poznaniu. 

NIE CHODZIŁO O PIENIĄDZE?

Jak twierdzi dziennikarz sportowy Dawid Dobrasz z portalu Meczyki.pl, to nie pieniądze miały decydujący wpływ na decyzję Ishaka. Jego zdaniem napastnik wziął pod uwagę jeszcze dwie inne zmienne. Ostatnio po przerwie znów otrzymał powołanie do reprezentacji Szwecji. Zmiana drużyny mogłaby zdaniem dziennikarza sprawić, że selekcjoner wahałby się przy wyborze gracza. Znaczenie miał też na pewno awans Lecha z fazy grupowej Ligi Konferencji.  

Część zawodników Lecha Poznań wiedziała o decyzji swojego kapitana nieco wcześniej. Filip Bednarek zdradził, że o nowej umowie dowiedział się już w poniedziałek. Bramkarz Lecha Poznań zaznaczył, że bardzo cieszy się z decyzji Szweda.  

PODSUMOWANIE RUNDY

Piłkarze podsumowali też grę Lecha w rundzie jesiennej, która była dla nich bardzo wymagająca, ponieważ przez większość czasu musieli grać na dwa fronty. W europejskich pucharach udało się odnieść sukces jakim jest wyjście z grupy, na krajowych boiskach jednak nie zawsze szło po myśli zawodników Lecha. Kolejorz z jednym zaległym meczem, tuż przed zakończeniem rundy znajduje się na 8 miejscu w tabeli. Zakładając, że nierozegrany dotychczas mecz z Miedzią Legnica zakończyłby się zdobyciem przez Lechitów trzech punktów, drużyna z Poznania zajmowałaby obecnie trzecią lokatę z trzema punktami straty do Legii Warszawa oraz z dziesięcioma do aktualnego lidera, Rakowa Częstochowa. 

Wiele kibiców zaczęło z niepokojem spoglądać w ligową tabelę a nawet pytać czy wszyscy gracze drużyny mistrzów Polski zasługują na miejsce w składzie. Ostro skrytykował to bramkarz Lecha Poznań.  

Oczywiście przegrywaliśmy mecze, ale, to z jakimi obelgami się to spotkało, było po prostu za grube. Nie możemy w jednym miesiącu klepać się po plecach a w następnym krzyczeć, że ktoś ma wyjeżdżać z tego klubu. To źle działa na drużynę. Udało nam się pokazać siłę mentalną zespołu, każdy z nas wie czym jest gra w Lechu Poznań. – stwierdził Bednarek. 

Artur Adamczak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl