Muszą mieć wiele umiejętności a jedną z nich musi być udzielanie pomocy. Dlatego funkcjonariuszki służby więziennej z Aresztu Śledczego w Poznaniu szkoliły się – jak skutecznie ratować.
Funkcjonariusze oraz pracownicy Aresztu Śledczego w Poznaniu systematycznie aktualizują swoją wiedzę z zakresu pierwszej pomocy przedmedycznej, odbywają się również cykliczne, praktyczne szkolenia z tego zakresu. Każdego roku w Polsce kilka tysięcy osób umiera tylko dlatego, że świadkowie zdarzenia nie podejmują czynności ratowniczych. Niezwykle istotnym jest, aby pierwsza pomoc była udzielana szybko, sprawnie oraz możliwie skutecznie – czytamy w komunikacie Aresztu Śledczego w Poznaniu
foto: kpt. Marcin Błaszczyk
foto: kpt. Marcin Błaszczyk
foto: kpt. Marcin Błaszczyk
Znaczenie pierwsze pomocy trudno przecenić. Z każdą mijającą minutą od wypadku szansę na przeżycie poszkodowanego spadają o 10 procent. Jeśli wykonywana jest resuscytacja krążeniowo-oddechowa szansę na przeżycie spadają o 3 procent. Co trzeci poważnie poszkodowany w wypadku komunikacyjnym przeżyłby gdyby świadkowie potrafili udzielać pierwszej pomocy – alarmują lekarze.
Przypadki udzielania pierwszej pomocy są jednak bardzo rzadkie. Z danych wynika, że na 100 zdarzeń udzielana jest wyłącznie w przypadku 15stu.
