Policjanci zatrzymali mężczyznę, który podszywał się pod policjanta CBŚP. Oszustowi udało się wyłudzić 25 tysięcy złotych od starszego mężczyzny. Teraz trafi za kraty.
Piła
Od pewnego czasu policjanci z Piły otrzymywali zgłoszenia o osobie, która telefonicznie kontaktowała się ze starszymi ludźmi, podając się za funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego Policji. Oszust informował swoje ofiary, że ich pieniądze na kontach bankowych są zagrożone. Twierdził, że zorganizowana grupa przestępcza planuje atak na ich oszczędności.
Podczas rozmowy oszust namawiał starsze osoby do szybkiego wypłacenia oszczędności i przekazania ich ,,policjantom” lub zostawienia we wskazanym miejscu. Przestępca stosował różne metody, by wzbudzić strach i poczucie pilnej potrzeby działania. Często w takich rozmowach padały groźby lub insynuacje, które miały skłonić ofiary do szybkiej decyzji.
– Niestety przestępcom udało się zmanipulować jednego seniora i w konsekwencji pozbawić go gotówki w kwocie 25 tysięcy złotych – poinformowała st. sierż. Magdalena Mróz z policji w Pile.
Po zgłoszeniu sprawy na policję, funkcjonariusze natychmiast przystąpili do działania. Rozpoczęli gromadzenie dowodów, które pozwoliły im ustalić tożsamość prawdopodobnego sprawcy. Okazało się, że za oszustwo odpowiada 54-letni mieszkaniec Warszawy. Mężczyznę zatrzymano i przewieziono go do jednostki policji w Pile.
To jednak nie koniec
Policjanci prowadzący śledztwo odkryli, że ten sam 54-letni mężczyzna, który został zatrzymany za oszustwo, popełnił również inne przestępstwo w Siedlcach. Tam osobiście odebrał 10 tysięcy złotych od starszej kobiety, z którą wcześniej rozmawiał przez telefon.
– Śledczy podkreślają, że sprawa może być rozwojowa – mówiła Mróz.
Mężczyźnie grozi do 8 lat pozbawienia wolności. Na tą chwilę objęty jest dozorem policyjnym.
Czytaj także: Autobus wjechał w 7-latkę na pasach. Dziecko trafiło do szpitala
