W Poznaniu będzie nowy dom kultury. Powstanie na obrzeżach miasta

Nowy dom kultury powstanie u zbiegu ul. Sycowskiej i Fabianowo. Rada Miasta Poznania wyraziła zgodę na dokonanie darowizny nieruchomości stanowiącej własności miasta na rzecz Estrady Poznańskiej.

Nowy dom kultury w Poznaniu

Nieruchomość jest niezabudowana, o kształcie wieloboku, położona u zbiegu ulic: Sycowskiej i Fabianowo w Poznaniu. W południowej części porośnięta licznymi krzewami i drzewami pochodzącymi z nasadzeń i samosiewu częściowo ogrodzona wzdłuż granicy z działką 1/7.

Rada Osiedla Fabianowo-Kotowo podjęła działania zmierzające do utworzenia domu kultury na terenie osiedla.

Projektowana inwestycja zakłada budowę i prowadzenie domu kultury przez samorządową instytucję kultury, Estradę Poznańską, której organizatorem jest Miasto Poznań.

Zrealizowanie tych planów umożliwi prowadzenie stałej działalności kulturalnej na terenie Osiedla Fabianowo-Kotowo oraz organizację różnego rodzaju wydarzeń dla mieszkańców miasta.

Komisja Kultury i Nauki w Poznaniu jednogłośnie, pozytywnie zaopiniowała projekt. Radny Tomasz Stachowiak (KO) wskazał, że radni z jego klubu będą chcieli jak najszybciej znaleźć pieniądze nie tylko pod grunt, ale też budowę. – Kto był na Fabianowie, ten wie, że jest to zamknięta enklawa, to „mała wieś Poznania”, dlatego taki dom jest tam pożądany – powiedział Stachowiak.

Potrzeba kultury nie tylko w centrum miasta

Grzegorz Jura (KO) wyraził zadowolenie, że powstaje kolejny obiekt na mapie poznania, jednak zwrócił uwagę, że miasto potrzebuje „masterplanu” na temat przestrzeni miejskiej i tego, gdzie brakuje instytucji kultury. – Zgadzam się z tym. Wcześniej mieliśmy działania na Antoninku. Potrzeba takich miejsc, wiemy też, że nie uda się tego zrobić w rok ani dwa lata, dlatego proszę, aby w pozostałych części miasta też powstały takie inwestycje – powiedział radny Andrzej Rataj (KO).

Radna Sara Szynkowska vel Sęk (PiS), która była za domem kultury, wyraziła wątpliwość co do tego, że budową zajmie się instytucja kultury, Estrada Poznańska. – Tworzymy drugi PIM, ale w dziedzinie kultury. Dlaczego przekazujemy ziemie i finanse na budowę Estradzie Poznańskiej? To jest instytucja kultury. Czy w takim razie powiększamy majątek i liczbę zadań Estrady Poznańskiej i czy będzie ona pod pełną kontrolą miasta?

– Estrada Poznańska rozpoczęła program Lato z Estradą. To zaktywizowało nasze osiedla. Niektóre osiedla są szczególnie predysponowane do takich domów kultury. Jednym z nich jest os. Antoninek-Zieliniec-Kobylepole. Inne rady osiedla również przyszły do miasta z taką propozycją – odpowiedziała dyrektorka Wydziału Kultury UMP Justyna Makowska. – Estrada Poznańska to instytucja, która prowadziła już swoje inwestycje. Robiła to dobrze, jak choćby remont Kina Muza. Są odpowiedni do takich działań. W Poznaniu nie ma centralnego domu kultury, który byłby realizatorem takich działań. Mamy za to Estradę Poznańską. Która ma też bardzo dobry kontakt z radami osiedla. Te same się do nas zwracają, aby to Estrada realizowała tego typu inwestycje.

Za projektem uchwały głosowało 32 radnych. Wszyscy byli za nowym domem kultury.

Czytaj też: Radni zgodni: będzie nowy park w Poznaniu. W stylu ogrodów św. Franciszka

Źródło: UMP

Maciej Szymkowiak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl