Święta zbliżają się wielkimi krokami, w Poznaniu działają już dwa z czterech jarmarków świątecznych. By tradycji stało się zadość, w trasę po miastach wyruszy niedługo oficjalna ciężarówka Coca Coli. Kiedy będzie w Poznaniu?
„Coraz bliżej święta”
Czym byłyby Święta Bożego Narodzenia w Polsce bez Kevina Samego w Domu i świątecznej ciężarówki Coca Coli? Oświetlony pojazd od kilku lat jest nieodłącznym elementem zimowego czasu. Wyczekiwanym reklamom znanego producenta napojów, towarzyszy zwykle piosenka „Coraz bliżej święta”, którą wykonywały dotychczas Margaret, Nosowska i Natalia Kukulska. W tym roku ciężarówka wyruszy w trasę 1 grudnia, a hasłem przewodnim jest „Magia świąt zawsze znajdzie drogę”. Na liście miejsc, które odwiedzi, znalazło się 9 miejscowości. 10 zostanie natomiast wyłoniona w głosowaniu.
Aż dwie szanse na zobaczenie magicznej ciężarówki
W Wielkopolsce możemy mówić o wielkim szczęściu. Świąteczna ciężarówka Coca Coli odwiedzi aż dwa miasta w naszym województwie: Poznań, 17 grudnia (15:00-20:00 na placu Wolności) i Ostrów Wielkopolski, 18 grudnia. 2 na 10 miast z całej Polski można nazwać więc sporym wyróżnieniem. Nic dziwnego, skoro tegoroczne Betlejem Poznańskie jest największym jarmarkiem w całym kraju. Poza tym tir Coca-Coli odwiedzi jeszcze: Płock, Bydgoszcz, Gdańsk, Rybnik, Kraków, Kielce, Łódź.
Jakie atrakcje?
Świąteczna ciężarówka, która 17 grudnia stanie na placu Wolności, w godzinach 15:00-20:00 zapewni poznaniakom wiele atrakcji. Organizatorzy przygotowali między innymi gry, konkursy i zabawy. W ostatnich latach można było na przykład spersonalizować swoją puszkę coli, skorzystać z wirtualnej przejażdżki saniami Świętego Mikołaja i odwiedzić jego baśniowy pokój. Teraz Coca Cola zapowiada dodatkowo foto budkę 360° z możliwością nagrania filmiku w slow motion.
To będzie również świetna okazja na to, aby poznać historię świątecznej muzyki rozrywkowej! Na odwiedzających przygotowaliśmy także puszki Coca-Cola Zero Cukru – informują organizatorzy.
Odwiedziny popularnego tira będą częścią Betlejem Poznańskiego.
