Miha Blažič wraz z reprezentacją Słowenii awansował do mistrzostw Europy, których finały odbędą się w czerwcu przyszłego roku w Niemczech. W poniedziałkowy wieczór kadra obrońcy Lecha Poznań przypieczętowała awans, pokonując Kazachstan 2:1.
Sytuacja Słoweńców była jasna przed ostatnią kolejką grupową. Potrzebowali co najmniej remisu przed własnymi kibicami z Kazachstanem, który jako jedyny mógł jeszcze zagrozić, ale musiał wygrać w Ljubljanie. Grupę wygrała Dania, więc gra w poniedziałek toczyła się już tylko o drugą lokatę.
Sukces obrońcy Lecha Poznań
Stoper Kolejorza wybiegł w podstawowym składzie i był na murawie do końcowego gwizdka. Był to jego 29. występ w narodowych barwach. Jego drużyna miała od początku inicjatywę w spotkaniu prowadzonym przez polskiego arbitra Szymona Marciniaka. I to on po analizie VAR w końcówce pierwszej połowy podyktował rzut karny dla Słoweńców, a z jedenastu metrów bardzo pewnie strzelił Benjamin Šeško.
Od tego momentu gospodarzom grało się łatwiej. Szybko po zmianie stron go wykorzystali, bo wyrównał Ramazan Orazow. Długo było 1:1, ale w końcówce kapitalnie uderzył Benjamin Verbić, dając swojej drużynie prowadzenie i awans na Euro 2024.