Śryż płynie Wartą. Czym jest i jak powstaje?

Charakterystyczne, unoszące się lodowe talerze na Warcie w Poznaniu przyciągnęły uwagę mieszkańców. Zjawisko nosi nazwę „śryż” i jest efektem pierwszych kroków formowania się pokrywy lodowej na rzece.

Ostatnie mroźne dni sprawiły, że zarówno jeziora, jak i rzeki pokryły się lodem. W Poznaniu na Warcie można obecnie obserwować unikatowe śryże. To zjawisko, które oznacza wczesny etap zamarzania cieku wodnego, wymagający przemrożenia wody.

Śryż to jeden z pierwszych etapów w procesie tworzenia pokrywy lodowej na rzece. Jego struktura przypomina gąbkę ze względu na dużą porowatość oraz lepkość. Śryż przybiera okrągły kształt, a jego poszarpane krawędzie i podniesione ku górze brzegi wynikają z ciągłego ocierania się krążków o siebie.

Proces powstawania śryżu

Zjawisko to inicjuje się, gdy kryształki lodu zaczynają się formować wokół piasku czy drobnych kamieni zanurzonych w wodzie. Te kryształki następnie łączą się, tworząc krążki lodowe, które unoszą się na powierzchnię. Średnica śryżu może wynosić od kilkudziesięciu centymetrów do kilku metrów, ale jego grubość jest minimalna.

Duże ilości śryżu gromadzą się głównie przed zaporami i tamami na rzece. Choć te lodowe krążki prezentują się interesująco, ich bardzo duża lepkość niesie ze sobą pewne zagrożenia. Mogą one ograniczać przepływ wody, powodować zatory i prowadzić do rozlewania się wody poza korytem rzeki.

Należy zaznaczyć, że mimo malowniczego wyglądu, śryż jest kruchy i niebezpieczny. W żadnym wypadku nie powinniśmy próbować stawania na nim na rzece, ponieważ natychmiast się rozpadnie.

Czytaj też: Wicewójt przyłapana na próbie kradzieży wina. Sklep wezwał policję

Maciej Szymkowiak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl