– Żądam od pana deklaracji, że w przyszłym Sejmie nie będzie pan zasiadał z osobami, które promują pedofilię – zwróciła się Ewa Schädler do Piotra Tuczyńskiego. Odpowiedź kandydata Konfederacji rozbawiła publiczność zgromadzoną na debacie poznańskich „jedynek”.
We wtorek na Wydziale Nauk Politycznych i Dziennikarstwa (WNPiD) Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza odbyła się debata z udziałem „jedynek” pięciu komitetów wyborczych. Na pytania studentów odpowiadali: Ewa Schädler (Trzecia Droga), Katarzyna Ueberhan (Nowa Lewica), Szymon Szynkowski vel Sęk (Prawo i Sprawiedliwość), Piotr Tuczyński (Konfederacja) oraz Adam Szłapka (Koalicja Obywatelska).
Co ciekawe, zaproszenia studentów nie przyjął Tomasz Jeger z komitetu Bezpartyjnych Samorządowców.
Publiczność zareagowała na słowa polityka
W trzeciej części debaty każdy z uczestników mógł zadać dwa pytania swoim konkurentom. W swoim pierwszym zapytaniu Ewa Schädler zwróciła się do Piotra Tuczyńskiego. – Chciałabym tutaj jednoznacznie, w towarzystwie takiej liczby świadków, zażądać jednoznacznego odcięcia się od słów Janusza Korwin-Mikkego, przez pana już dzisiaj przywoływanego, który zachęca do promowania pedofilii – powiedziała przedstawicielka Trzeciej Drogi. – Dowody na to znajdziemy w mediach społecznościowych. Uważam, że jest to oburzające. Żądam od pana również deklaracji, że w przyszłym Sejmie nie będzie pan zasiadał z osobami, które promują pedofilię. Mówię to jako polityk, ale przede wszystkim jako kobieta i matka – dodała.
W odpowiedzi polityk Konfederacji odparł, że nie słyszał takiej wypowiedzi, czym rozbawił publiczność.
– Nie mogę pani tego zagwarantować, że nie będzie pani zasiadała w ławach poselskich z osobami, które popierają pedofilię. Sądzę, że Lewica dostanie się do Sejmu, a politycy tej formacji popierali pedofilię, bronili pedofila i gwałciciela Romana Polańskiego – stwierdził. – To jest człowiek, który jawnie przyznał się, że dokonał gwałtu na 13-latce. I właśnie politycy Lewicy, a także Platformy Obywatelskiej, bronili tego człowieka. To oni propagują pedofilię, a nie politycy Konfederacji. Nie ma po prostu takich wypowiedzi – dodał.
Ostatnie zdanie ponownie rozbawiło publiczność. Tym razem Tuczyński postanowił to skomentować. – Publiczność jest zmanipulowana. Przed chwilą, jak powiedziałem o słynnym reżyserze Polańskim, to nagle wszyscy zamilkli – twierdził.
Skandaliczne wypowiedzi polityka Konfederacji
Przypomnijmy, echa skandalu pedofilskiego z udziałem youtuberów pojawiają się w trwającej kampanii wyborczej. Przeważnie politycy zapowiadają działania zwiększające bezpieczeństwo dzieci, choć przytaczane są również wypowiedzi Janusza Korwin-Mikkego.
„Na drogach ginie rocznie 3000 osób, ale dzięki temu mamy sprawny transport. Godzimy się z tym. I słusznie. Pytanie: czy nie lepiej, by 20 czy 50 dzieci więcej padło ofiarą pedofilów – ale reszta traktowała dorosłych ufnie i żyła normalnie, bez wpajanego strachu przed pedofilami?” – pisał w marcu 2021 roku na platformie Twitter/X polityk Konfederacji.
Przypominana jest również wcześniejsza wypowiedź Korwin-Mikkego. – Są dziewczyny, które mają 12-13 lat i są dojrzale i są takie, co mają 19 i jeszcze nie są zupełnie dojrzałe. To nie może być tak, że państwo wskazuje, kiedy jest wiek dojrzałości seksualnej, to decyduje natura – stwierdził.
Zobacz też: Marszałek woj. wielkopolskiego krytykuje okładkę namawiającą do wyjścia z Unii Europejskiej
