Pit-y i listy z sądu w otwartym samochodzie

W otwartym samochodzie straż miejska znalazła dokumenty z danymi wrażliwymi. Takie przechowywanie dokumentów to przestępstwo ze względu na ochronę danych osobowych.

Strażnik miejski z Grunwaldu, zauważył samochód, który miał zostać zakwalifikowany jako „wrak”. Auto było otwarte. Znajdowały się w nim pit-y, listy z Sądu Rejonowego, mandaty karne i pokwitowania o zatrzymaniu dowodu rejestracyjnego.

– Pojazd był otwarty i każdy mógł mieć do niego dostęp. Takie przechowywanie dokumentów z danymi wrażliwymi stanowi przestępstwo w myśl ustawy o ochronie danych osobowych. Funkcjonariusz zabezpieczył wszystkie dokumenty w celu dalszych czynności służbowych. Sprawa jest w toku – informuje Straż Miejska Miasta Poznania.

fot. Straż Miejska Miasta Poznania

Czytaj także: Brutalnie pobiły 14-latkę na ulicy. Wcześniej kazały jej klęczeć i przepraszać. Jedna z agresorek zatrzymana | wpoznaniu.pl

źródło: Facebook

Monika Statucka
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl