Lech przepłynął przez Szczecin

W sobotnim meczu 23. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy Lech Poznań wygrał na wyjeździe 3-0 z Pogonią Szczecin. Bramka Joela Pereiry to stadiony świata.

Początek meczu nie zwiastował tego, że Kolejorz wywiezie ze Szczecina 3 punkty. Portowcy zaatakowali od pierwszego gwizdka i chyba tylko cud sprawił, że Lechici po kwadransie nie stracili jeszcze bramki. Po dwudziestu minutach Kolejorz się jednak obudził i zaczął grać w piłkę.

Pierwszą bramkę dla Kolejorza w 32 minucie zdobył Mikael Ishak. Po przerwie w 68 minucie z karnego dołożył drugą. Kropkę nad „i” postawił w 85 minucie Joel Pereira, który pięknym strzałem z kilkudziesięciu metrów przelobował bramkarza gospodarzy.

Zwycięstw w Szczecinie pozwoliło „Kolejorzowi” utrzymać się po tej kolejce na pierwszym miejscu w tabeli.

– Traktujemy to zwycięstwo, jako duży krok dla nas na przyszłość. Wszyscy wiemy, że mieliśmy swoje problem w meczach wyjazdowych, nie wyglądaliśmy najlepiej w tych spotkaniach i dzisiaj to się zmieniło. Wpływ na to miały dwa czynniki. Po pierwsze – walka, kiedy była ona potrzebna, a po drugie – kiedy można było pograć piłką, to była widoczna ta jakość. Oba te elementy były obecne dziś na boisku. Ważne jest to, tym bardziej, że mierzyliśmy się z dobrym zespołem, który miał serię zwycięstw. To dla nas cenna wygrana i duży krok, jeśli chodzi o grę na wyjazdach – powiedział po meczu Niels Frederiksen, trener Lecha Poznań.

czytaj także: Znamy sędziego meczu Lecha z Pogonią. Będą kontrowersje?

Artur Adamczak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl