Sąd Apelacyjny w Poznaniu podjął ostateczną decyzję w sprawie procesu dwóch stron: Jerzego Zięby i Wydawnictwa Termedia. Oddalono powództwo i potwierdzono tym samym wyrok Sądu Okręgowego z 26 października 2021 roku. Proces wygrała Termedia, która ogłosiła, że to sukces „całego środowiska naukowego i medycznego opartego na rzetelnych faktach”.
Sąd Apelacyjny w Poznaniu ogłosił wyrok. Po rozpoznaniu sprawy Jerzego Zięby przeciwko Termedii, nie tylko oddalił powództwo, ale także zasądził koszty zastępstwa procesowego na rzecz pozwanego. Decyzja sądu jest prawomocna.
Historia sporu: co zaszło między Jerzym Ziębą a Termedią?
Cała sytuacja miała swój początek 3 lutego 2021 roku, gdy Termedia opublikowała artykuł zatytułowany „Jerzy Z. skazany”. Artykuł informował o skazaniu Jerzego Zięby wyrokiem nakazowym w sprawie zawiadomienia Wielkopolskiej Izby Lekarskiej. Zarzuty dotyczyły zniesławienia i znieważenia medyków. Prawniczka Zięby skontaktowała się z wydawnictwem, żądając usunięcia artykułu, argumentując to naruszeniem dóbr osobistych jej klienta.
Sednem sporu było zdanie zawarte w jednym z postów Jerzego Zięby na Facebooku, w którym określił lekarzy jako posiadających „bezlitosne lekarskie mózgi z licencją na zabijanie”. To stwierdzenie było odpowiedzią na opis tragicznej śmierci czternastomiesięcznego dziecka z podejrzeniem posocznicy, leczonego w Klinice Chorób Zakaźnych i Neurologii Dziecięcej Szpitala Klinicznego im. Karola Jonschera w Poznaniu.
Postępowanie sądowe i wyrok nakazowy
Termedia otrzymała pismo od przedstawicielki prawniczki Zięby, jednak po zasięgnięciu opinii prawników, wydawnictwo postanowiło nie usuwać artykułu. Wyjaśnienie prawników było jednoznaczne – wszystkie informacje w artykule są prawdziwe i spełniają standardy rzetelności dziennikarskiej.
Warto zauważyć, że ostateczna decyzja sądu potwierdziła, że informacje zawarte w artykule były zgodne z rzeczywistością.
Sprawa między Jerzym Ziębą a Termedią budziła duże zainteresowanie opinii publicznej. Wygrana Termedii spotkała się z szerokim wsparciem, również ze strony organizacji zrzeszonych w Radzie Organizacji Pacjentów przy Rzeczniku Praw Pacjenta.
W grudniu 2022 roku bloger Łukasz Sakowski wygrał w procesie z Jerzym Ziębą przed Sądem Okręgowym w Poznaniu. Sakowski nazwał Ziębę „znachorem” i „szarlatanem”, co miało godzić w dobre imię Jerzego Zięby. Sąd w uzasadnieniu do wyroku stwierdził, że Sakowski miał prawo do krytyki Zięby i zgodnie z definicją słownikową: „znachor” to osoba bez wykształcenia medycznego, która zajmuje się leczeniem ludzi.
Wyrok w całości udostępniła na swojej stronie Termedia: KLIKNIJ TUTAJ.
Czytaj też: W Poznaniu znowu będzie możliwy przeszczep płuc