Poznańskie fontanny od lat są nieodłącznym elementem miejskiego krajobrazu. Jednak dwie z nich, znajdujące się w centrum, od dłuższego czasu nie działały. Wzbudziło to zaniepokojenie wśród mieszkańców.
Fontanny Poznań
Jak pisaliśmy [tutaj] w ostatnich miesiącach jedna z najbardziej popularnych fontann Poznania, znajdująca się na placu Wolności, nie działała. Wszystko z powodu aktu wandalizmu. Ktoś zniszczył kilka kluczowych szklanych płytek, co spowodowało, że nie można było jej uruchomić. Proces wymiany części okazał się długi i skomplikowany. Ostatecznie wreszcie udało się naprawić uszkodzenia i fontanna na placu Wolności znów działa.
Problem z fontanną na placu Kolegiackim
W ostatnim czasie jeden z naszych czytelników zauważył, że kolejna fontanna w Poznaniu nie działa. Tym razem chodzi o fontannę znajdującą się na placu Kolegiackim.
– Co się dzieje? Ostatnio wybrałem się na spacer na plac Kolegiacki. Bardzo lubię tam chodzić i podziwiać fontannę, która się tam znajduje. Jednak gdy przyszedłem, okazało się, że ona nie działa! To już kolejna poznańska fontanna w centrum miasta, która jest wyłączona – napisał do nas rozżalony czytelnik Mateusz.
– To smutne, że tak ważne miejsce straciło swój urok. Liczę, że władze szybko się tym zajmą i fontanna znowu zacznie działać. Dla wielu z nas to nie tylko ozdoba, ale też część dziedzictwa naszego miasta – dodał ze smutkiem Mateusz.
Estrada Poznańska odpowiada
W związku z wiadomością od naszego czytelnika postanowiliśmy skontaktować się z Estradą Poznańską, która jest odpowiedzialna za opiekę nad tym miejscem. Okazało się, że instalacja działała, ale przez ulewne deszcze, które przeszły przez miasto, uległa awarii.
– Ulewy zalały pompy, które musimy poddać naprawie. Jednak w najbliższym czasie instalacja wodna powinna zacząć działać – poinformowała Monika Wygachiewicz, kierowniczka działu marketingu Estrady Poznańskiej.
Na szczęście, słowa rzeczniczki się sprawdziły. Pracownicy natychmiast zabrali się do naprawiania pomp w fontannie i instalacja ponownie zaczęła działać.
Czytaj także: Koziołki nadal nie działają. Teraz trykał się Kazimierz Przerwa-Tetmajer [ZDJĘCIA]
