Informacje o niewpuszczeniu dziennikarza TVP3 Poznań na spotkanie z szefem Platformy Obywatelskiej przekazał Głos Wielkopolski. Jak tłumaczył reporter TVP 3 Poznań redakcji Głosu „nie zostaliśmy wpuszczeni w bardzo nieelegancki sposób”.
Jak relacjonuje Eugeniusz Romer dziennikarz TVP3 Poznań redakcji Głosu Wielkopolskiego, zaproszenie na spotkanie z szefem PO Donaldem Tuskiem do oddziału poznańskiej telewizji publicznej, zostało wysłane kilka dni wcześniej. Na 24 godziny przed spotkaniem, działacze PO cofnęli jednak zaproszenie.
Redakcja TVP3 Poznań wysłała jednak swoją ekipę na obrady PO. Nie została ona wpuszczona na salę.
– Pojechaliśmy oczywiście żeby zrobić relacje z ważnego wydarzenia. Nie zostaliśmy wpuszczeni w bardzo nieelegancki sposób. Wyszedł rzecznik PO i nazwał nas aparatczykami, nie dziennikarzami. Zostałem na korytarzu – powiedział redakcji Głosu Wielkopolskiego, Eugeniusz Romer dziennikarz TVP3 Poznań.
„Zapraszamy dziennikarzy, telewizja partyjna nie spełnia tych standardów” – komentuje zajście w rozmowie z TVP3 Poznań Jan Grabiec, rzecznik PO.