Autobus od ponad godziny stoi i czeka. Piaskarka miała być na miejscu dwie godziny temu, ale droga wciąż jest nieprzejezdna. Jeśli nic się nie zmieni, kierowcy będą czekać na zmianę pogody i roztopienie się lodu.
ZMIANA TRASY
Chodzi o linię 348. MPK ze względu na złe warunki na drogach musiało zmienić trasę tej linii i autobusy jeżdżą teraz przez Czerwonak i Owińska, a nie dojeżdżają do Biedruska. Problem polega na tym, że pojazdy nie są w stanie podjechać pod górkę. Jest ona na tyle oblodzona, że z wjeżdżania i zjeżdżania z niej rezygnują również samochody.
WZGLĘDY BEZPIECZEŃSTWA
Jeden z autobusów stoi tam od ponad godziny i czeka na poprawę warunków na drodze. Jak poinformował nas pracownik Centrali Nadzoru Ruchu MPK, na miejsce przyjechał radiowóz policji, a teraz kierowcy czekają na piaskarkę, która miała być na miejscu już dwie godziny temu. MPK podjęło decyzję, że żaden autobus nie będzie podjeżdżał, ani zjeżdżał z górki ze względów bezpieczeństwa.
CZEKAJĄ NA…
Autobus ruszy dopiero wtedy, kiedy piaskarka umożliwi pojazdom podjechanie pod górkę, lub zmieni się pogoda, a lód stopnieje. Około godziny 12:00 ma spaść deszcz, a temperatura wzrosnąć do 4 stopni Celsjusza. Zarząd Dróg Miejskich informował dzisiaj, że w pierwszej kolejności odśnieża ulice ważne strategicznie, a w nocy profilaktycznie posypywał drogi.