Cavaliada Poznań 2022, na Międzynarodowych Targach Poznańskich rozpoczęła się w czwartek. W niedzielę zawodnicy zmierzyli się w najważniejszym konkursie Grand Prix. Najlepszym jeźdźcem okazał się Holender Remco Been na koniu Holland VD Bisschop. Blisko podium znalazł się także Polak Jarosław Skrzyczyński.
72 sekundy na pokonanie trasy
W najważniejszym konkursie tegorocznej Cavaliady, zawodnicy musieli zmierzyć się z 12 przeszkodami zawieszonymi na wysokości 150 centymetrów. Każdy z nich na pokonanie trasy miał zaledwie 72 sekundy. Za każdą kolejną sekundę otrzymywali punkt karny, który eliminował ich z wzięcia udziału w kolejnej rozgrywce.
Remco Been na pierwszym miejscu
Po 15 przejazdach parkur bezbłędnie przejechał tylko Holender Remco Been oraz Szwedka Irma Karlsson. W finałowej rozgrywce znalazło się natomiast 10 zawodników. Po przejechaniu 7-przeszkodowego toru w czasie 36,67 sekund, na pierwszym miejscu znalazł się właśnie Remco Been. Drugie miejsce zajęła Irma Karlsson, a trzecie Niels Kersten.
Polak prawie na podium
Choć Polacy nie znaleźli się na podium, 18-letnia amazonka Natalia Stefańska, przejechała tor bez żadnej zrzutki, kwalifikując się tym samym do rozgrywki finałowej. Najlepszy wśród biało-czerwonych okazał się natomiast Jarosław Skrzyczyński, któremu do trzeciego miejsca zabrakło 0,04 sekundy.
Cavaliada Poznań 2022
Trzy najważniejsze konkursy zaliczane do światowego rankingu, które odbyły się podczas tegorocznej Cavaliady to: piątkowa duża runda (150 cm z rozgrywką), sobotni finał średniej rundy (145 cm z rozgrywką) i niedzielne PKO Bank Polski Grand Prix (do 160 cm z rozgrywką).