Premier Morawiecki udzielił wywiadu tygodnikowi Wprost. Szef rządu przyznał, że inflacja w przyszłym roku dalej będzie rosnąć i większość produktów dalej będzie drożeć.
CO Z INFLACJĄ W PRZYSZŁYM ROKU?
Morawiecki przyznał, że w 2023 roku inflacja dalej będzie rosnąć. Zdaniem premiera rząd niewiele może w walce ze znacznymi wzrostami cen. Mateusz Morawiecki stwierdził także, że wysokie będą ceny m.in. gazu i tu także szef rządu twierdzi, że nie może na nie wpływać, bo ceny mają być globalne.
Wielu ekonomistów podkreśla jednak, że rząd nie walczy z inflacją, bo gdy Rada Polityki Pieniężnej podwyższa stopy procentowe, by hamować konsumpcję, rząd wprowadza wakacje kredytowe, które wzmagają konsumpcje. W ten sposób dwa organy państwa prowadzą działania, które się zerują. A inflacja rośnie.
Rząd wprowadził natomiast dopłaty do węgla, peletu, drewna, nie dotyczą one jednak wszystkich, m.in. osób ogrzewających domy gazem z sieci.
Morawiecki zdradził także, że rząd rozważa zamrożenie cen energii elektrycznej, ale tylko do pewnego poziomu jej zużycia, by promować oszczędzanie prądu.
Cały wywiad z premierem znajduje się TUTAJ