Gdyby nie szybka reakcja kierowców tragicznie skończyłaby się sytuacja na wiadukcie na wysokości Tulec nad autostradą A2. Młoda kobieta przeszła przez barierki i próbowała skoczyć na autostradę pod pędzące samochody. Uratowali ją kierowcy.
Gdy kierowcy jadący wiaduktem nad A2 zauważyli kobietę, która przeszła przez barierki i szykowała się do skoku 4 mężczyzn natychmiast się zatrzymało i ruszyło na ratunek. Gdy kierowcy podchodząc rozmawiali z kobietą i odwodzili ją od skoku równocześnie dawali znaki samochodom jadącym po A2 by się zatrzymywały. Świetnie zachował się kierowca TIRa, który podejchał pod wiadukt by zmniejszyć wysokość po ewentualnym skoku swoją naczepą. Wtedy jednak kobieta przebiegła po wiadukcie nad drugą stronę A2. Tam jednak także udało się zatrzymać auta. W końcu dwóch z czterech, ratujących kobietę mężczyzn dobiegło do niej i wyciągnęło ją zza barierkę. Po chwili dojechały służby, które przejęły kobietę i puściły ruch na autostradzie.
Tych czterech mężczyzn uratowało dziś życie młodej kobiety. Właśnie w taki sposób powinniśmy się zachować, gdy widzimy podobną sytuację, pod warunkiem, że oceniamy swoje siły na tyle, by skutecznie móc pomóc. Minimum w czasie takiej sytuacji to telefon pod numer 112 i powiadomienie służb.
Jeśli natomiast czujesz, że potrzebujesz pomocy i znajdujesz się w trudnej psychicznie sytuacji przede wszystkim pamiętaj, że z każdej sytuacji jest wyjście. Najpierw wystarczy o tym porozmawiać. Nie wahaj się i zadzwoń na numer Antydepresyjnego Telefonu Zaufania Fundacji Itaka – 22 – 484 – 88 – 01