Nawalny z łagru wzywa Rosjan do walki z Putinem – „Nie stawajmy się narodem milczących ludzi”

Jeden z najważniejszych rosyjskich opozycjonistów, uwięziony przez Putina w łagrze, napisał list do Rosjan. Wzywa w nim do walki z Putinem 

 

Publikujemy w całości list Aleksieja Nawalnego.

 

My – Rosja – chcemy być narodem pokoju. Niestety, niewiele osób by nas teraz tak nazwało. Ale przynajmniej nie stawajmy się narodem przerażonych milczących ludzi. Tchórzy, którzy udają, że nie dostrzegają agresywnej wojny przeciwko Ukrainie rozpętanej przez naszego oczywiście szalonego cara. Nie mogę, nie chcę i nie będę milczeć patrząc, jak pseudohistoryczne bzdury o wydarzeniach sprzed 100 lat stały się dla Rosjan pretekstem do zabijania Ukraińców, a dla Ukraińców do zabijania Rosjan w obronie własnej.

Jest trzecia dekada XXI wieku i oglądamy wiadomości o ludziach płonących w czołgach i bombardowanych domach. Oglądamy w naszych telewizorach realne zagrożenia wybuchem wojny nuklearnej.Sam jestem z ZSRR. Urodziłem się tam. A głównym zwrotem stamtąd – od mojego dzieciństwa – było „walka o pokój”. Wzywam wszystkich do wyjścia na ulice i walki o pokój.

Putin to nie Rosja. A jeśli jest teraz w Rosji coś, z czego możesz być najbardziej dumny, to te 6824 osoby, które zostały zatrzymane, ponieważ – bez żadnego wezwania – wyszły na ulice z tabliczkami z napisem „Bez wojny”.

Mówią, że ktoś, kto nie może uczestniczyć w wiecu i nie ryzykuje aresztowania za to, nie może o to wezwać. Jestem już w więzieniu, więc myślę, że mogę. Nie możemy dłużej czekać. Gdziekolwiek jesteś, w Rosji, na Białorusi czy po drugiej stronie globu, idź na główny plac swojego miasta w każdy dzień powszedni oraz o 14.00 w weekendy i święta.Jeśli jesteś za granicą, przyjedź do rosyjskiej ambasady. Jeśli możesz zorganizować pokaz, zrób to w weekend.

Tak, może tylko kilka osób wyjdzie na ulice pierwszego dnia. A w drugim – jeszcze mniej. Ale musimy, zaciskając zęby i przezwyciężając strach, wyjść i zażądać zakończenia wojny. Każda aresztowana osoba musi zostać zastąpiona przez dwóch nowo przybyłych. Jeśli w celu zakończenia wojny będziemy musieli zapełnić sobą więzienia i więźniarki, sami zapełnimy więzienia i więźniarki. Wszystko ma swoją cenę i teraz, wiosną 2022 r., musimy tę cenę zapłacić.

Nikt nie zrobi tego za nas. Nie bądźmy przeciw wojnie. Walczmy z wojną.

 

Źródło – Aleksiej Nawalny – TUTAJ

Jan Józefowski
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl