Słono za swoją głupotę zapłaciło dwóch mężczyzn, którzy na terenach nadwarciańskich pozbyli się budowalnych śmieci.
Dzikie wysypisko przy ulicy Nadbrzeże na północy Poznania, pojawiło się w środku dnia. Zrobiło je dwóch mężczyzn. Podjechali dwoma samochodami i jak gdyby nigdy nic, wyrzucili z nich ogromną ilość budowalnych śmieci. Mieli pecha, bo zrobili to wprost pod kamerą miejskiego monitoringu.
– Współpraca operatorów monitoringu miejskiego, pracownika WGN UMP oraz strażnika rejonowego z referatu Północ doprowadziła do ukarania sprawców wykroczenia – poinformowali na swoim oficjalnym profilu na Facebooku, strażnicy miejscy.
fot. źródło: monitoring miejski
33-latek i 27-latek za zaśmiecanie, niszczenie zieleni a także wjazd pod znak zakazu otrzymali mandaty. W sumie do zapłaty mają 7500 złotych. Musieli także na własny koszt posprzątać śmieci i dostarczyć je na wysypisko.
fot. źródło: monitoring miejski
czytaj także: Rusza akcja walki ze szczurami