CBA chciało dopaść wójta Suchego Lasu? Wojtera prawomocnie niewinny

Proces przeciwko wójtowi gminy Suchy Las Grzegorzowi Wojterze toczył się od grudnia 2021. Dotyczył on umów dzierżawy dwóch działek (pod park wodny Octopus i parking w Biedrusku) oraz budowy filii Szkoły Podstawowej w Suchym Lesie.

Zarzuty stawiane przez prokuraturę

Pierwszy zarzut dotyczył umowy o dzierżawę działki pod park wodny Octopus zawartą przez wójta w 2005 roku. Zdaniem prokuratury, gmina poniosła w związku z tym szkodę w wysokości ok. 4,5 mln zł. Kwotę tą biegła wyliczyła na podstawie czynszu zapłaconego właścicielowi działki. Według prokuratury bowiem park wodny można było wybudować na ziemi należącej bezpośrednio do gminy, unikając kosztów dzierżawy. 

Drugi zarzut dotyczy umowy dzierżawy działki pod parking w Biedrusku z 2010 roku. Śledczy próbowali wykazać, że gmina poniosła stratę w wysokości około pół miliona złotych w związku z koniecznością płacenia czynszu właścicielowi ziemi. Jako alternatywne rozwiązanie prokuratura prezentowała zakup tej działki.

Trzeci i najpoważniejszy zarzut dotyczył zawarcia przez wójta w 2014 r. trzech umów ze spółką MHA Invest na budowę filii Szkoły Podstawowej w Suchym Lesie przy ul. Konwaliowej. Umowy dotyczyły wybudowania szkoły, sali gimnastycznej, dzierżawy tych budynków oraz dalej ich wykupu. Zdaniem prokuratury doprowadziło to do wyrządzenia gminie szkody w wys. ok. 13 mln zł, bo kredyt byłby tańszą alternatywą.

Sąd mówi niewinny

W pierwszym procesie sąd okręgowy uniewinnił wójta Wojterę. W uzasadnieniu wyroku stwierdził , że zachowanie wójta było zgodne z wzorcem dobrego i sumiennego gospodarza. Podejmowane przez niego decyzje były pod każdym względem optymalne i słuszne. A wójt kierował się względami ekonomicznymi, społecznymi i urbanistycznymi mając na względzie interes mieszkańców. 

Od powyższego wyroku Prokuratura Okręgowa w Koninie złożyła apelację. Domagała się uchylenia wyroku w całości i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji. We wtorek Sąd Apelacyjny w Poznaniu utrzymał w mocy wyrok uniewinniający Grzegorza Wojterę od zarzucanych mu czynów.

– Żaden z dowodów nie wskazuje na sprawstwo oskarżonego. Wręcz wszystkie zebrane w sprawie dowody wskazują na jego niewinność. Sąd Apelacyjny w pełni podziela argumentację sądu I instancji – stwierdził sąd w ustnym uzasadnieniu wyroku.

CBA chciało „załatwić” wójta?

Cała sprawa została wykreowana przez CBA – mówi radca prawny Lidia Ignaczak z kancelarii SMM Legal. Podstawą aktu oskarżenia była opinia biegłej, powołanej na wniosek CBA. Opinia ta była nielogiczna, sprzeczna wewnętrznie, zawierała błędy merytoryczne, a mimo to prokuratura zdecydowała się na jej podstawie postawić zarzuty panu wójtowidodaje.

Wyrok jest prawomocny – tym samym trwająca kilka lat sprawa została zakończona.

czytaj także: Groził, że zabije organizatorów WOŚP

Artur Adamczak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl