Metropolita poznański, abp Stanisław Gądecki, zwrócił się w apelu do prezydenta i obu izb parlamentu. To jego reakcja na deklaracje rządu Donalda Tuska dot. zwiększenia dostępu do antykoncepcji awaryjnej. „Wzywam wszystkich ludzi dobrej woli, by jednoznacznie opowiedzieli się za życiem” – napisał.
Premier koalicyjnego rządu, Donald Tusk, zapowiedział w środę 24 stycznia, że na ostatnim posiedzeniu Rady Ministrów dobiegły końca prace dotyczące nowelizacji prawa farmaceutycznego. Projekt niedługo trafi pod obrady sejmu. Zakłada on liberalizację dostępu do antykoncepcji awaryjnej. Dzięki niemu tzw. „pigułki dzień po” będą mogli kupić bez recepty wszyscy, którzy ukończyli 15 rok życia. Nie wyraża na to zgody Abp Gądecki.
Apel do polityków
Projekt spotkał się ze spodziewana reakcję metropolity poznańskiego i przewodniczącego episkopatu Polski, abpa Stanisława Gądeckiego. W tym celu wystosował apel do prezydenta Andrzeja Dudy, a także do obu izb parlamentu. W swoim piśmie powołuje się na encyklikę Evangelium vitae Jana Pawła II.
– Ustawy, które dopuszczają bezpośrednie zabójstwo niewinnych istot ludzkich, poprzez przerywanie ciąży i eutanazję, pozostają w całkowitej i nieusuwalnej sprzeczności z nienaruszalnym prawem do życia – pisze abp Gądecki.
Zaznacza, że stanowisko kościoła katolickiego nie dopuszcza dyskusji w tym temacie.
– Każdy – nie tylko członek Kościoła katolickiego – człowiek prawego sumienia stoi wobec moralnego obowiązku uszanowania ludzkiego życia od jego początku, aż do naturalnej śmierci – czytamy w piśmie duchownego.
Rządowy projekt może uzyskać przychylność posłów koalicji. Ale, jak uważa kościelny hierarcha, „nie oznacza to jednak, że racja jest po stronie większości”.