Jak ustaliła Rzeczpospolita, dwaj najważniejsi polscy wojskowi dowódcy złożyli dymisje. To szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Rajmund Andrzejczak i gen. Tomasz Piotrowski Dowódca Operacyjny. Przyczyną ma być polityczne wykorzystywanie wojska przez PiS i stosunek ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka do dowódców.
Z informacji, do których dotarła Rzeczpospolita wynika, że generałowie odchodzą na skutek przedmiotowego wykorzystywania przez PiS wojska do uprawiania polityki oraz konfliktu jaki powstał między generałami a ministrem Błaszczakiem. Gdy rosyjska rakieta wleciała na polskie terytorium minister Błaszczak bronił się, zrzucając winę na generałów i twierdząc, że nie został o tym poinformowany. Wojskowi tłumaczyli, że działali zgodnie z procedurami, czyli informowali ministra.
Z materiałów do których dotarła Rzeczpospolita wynika także, że minister Błaszczak pomijał najwyższe dowództwo w kierowaniu rozkazów.
Generałowi mieli zaprotestować także przeciwko temu, że minister Błaszczak na tle żołnierzy w mundurach uprawia politykę, m.in. atakując przeciwników politycznych.
Cały artykuł Rzeczpospolitej znajduje się TUTAJ