Czujność motorniczego uratowała 80-latka, który przemarznięty siedział na przystankowej ławce. Zdezorientowany senior o mały włos długiego pobytu na dworze, nie przypłacił życiem.
Zziębnięty mężczyzna na przystanku
80-latka na pętli tramwajowej na Franowie zauważył motorniczy. Widząc zły stan seniora, zadzwonił po pogotowie i straż miejską.
– Funkcjonariusze od razu przystąpili do działania. Okryli mężczyznę kocem termicznym i umieścili w radiowozie – informują strażnicy miejscy.
fot. źródło : Straż Miejska w Poznaniu
Ratownicy medyczni, którzy przyjechali na miejsce stwierdzili, że stan zdrowia 80-latka jest na tyle zły, że powinien znaleźć się w szpitalu.
Senior pomylił mieszkania, zaopiekował się nim syn
Nie minęło kilka godzin a strażnicy miejscy znów musieli pomagać innemu starszemu mężczyźnie. Tym razem chodziło o 83-letniego seniora z zanikami pamięci. Mężczyzna wszedł na klatkę schodową jednego z budynków i próbował dostać się do mieszkania. Nie był to jednak jego dom.
– Strażnicy podejmujący interwencję przeprowadzili rozmowę z mężczyzną, który twierdził, że jest u siebie w domu – ale w innej miejscowości niż Poznań i że nie potrzebuje pomocy lekarskiej – informują mundurowi.
Strażnikom miejskim udało się skontaktować z rodzinom. Po starszego mężczyznę po kilkunastu minutach przyjechał syn i zabrał zdezorientowanego ojca do domu.
czytaj także – Radio Poznań w stanie likwidacji? Jest decyzja Sądu Rejonowego w Poznaniu
Zdjęcia dotyczą interwencji z Franowa – strażnik ref. In/dr -Straż Miejska Miasta Poznania