Niestety to nie koniec rolniczego serialu z blokadami w roli głównej. Traktory w akcie protestu znów dadzą się we znaki mieszkańcom Poznania. Protest zaplanowano na najbliższy poniedziałek.
Policjanci ostrzegają. Na początku przyszłego tygodnia mogą pojawić się ograniczenia w komunikacji na drogach oraz blokady kilku węzłów komunikacyjnych wokół Poznania.
– Zachęcamy do szukania alternatywnych tras. Będziemy na bieżąco kierować ruchem oraz wskazywać możliwe objazdy. Utrudnienia potrwają od wczesnych godzin porannych do późnego popołudnia – informuje sierż.sztab. Łukasz Paterski z Komendy Policji w Poznaniu.
Działania środowisk rolniczych zaplanowane są w godzinach od godz. 9 do 18. Utrudnień w ruchu należy spodziewać się jednak również przed i po wskazanych godzinach zgromadzenia.
Najgorzej ma być na węźle S11 w Tarnowie Podgórnym oraz na węźle Komorniki, które będą zamknięte dla ruchu.
Zjazd z autostrady A2 na węźle Poznań-Zachód na drogi S11 i S5 będzie niemożliwy. Drogi S11 i S5 na odcinku od węzła Napachanie do węzła Wronczyn będą nieprzejezdne. Policjanci już na tych wysokościach będą kierowali na objazdy.
Znaczące utrudnienia w ruchu mogą wystąpić w następujących lokalizacjach:
Jankowice, skrzyżowanie ul. Poznańskiej/Przemysłowej,
Tarnowo Podgórne, Al. Solidarności od ronda im. Lecha Wałęsy przez rondo im. Jacka Kuronia do ronda Tadeusza Mazowieckiego, dodatkowo odcinek drogi DK92 od ronda im. Lecha Wałęsy do zjazdu z DK92 na wysokości ul. Św. Mikołaja/Św. Antoniego,
Komorniki, rondo Orła Białego wraz z dojazdami do ul. Malinowskiego, ks. Piotra Wawrzyniaka, ul. Kolumba,
Odcinek S5 na wysokości węzła Konarzewo,
Rondo w Stęszewie, skrzyżowanie dróg nr 306 i 311 (ulica Dąbrowskiego, Wrocławska, Błonie, Bukowska),
Kostrzyn Wlkp., na odcinku DK92 oraz ul. Żniwna, Graniczna, Okrężna,
Odcinek S11 na wysokości węzła Dąbrówka.
W zależności od ilości protestujących policjanci będą na bieżąco reagować na sytuację na drogach, kierować ruchem oraz wskazywać możliwe drogi objazdu. Policja apeluje o cierpliwość i zachowanie spokoju. Jej zdaniem warto unikać podróży samochodem w rejonach zgromadzeń środowisk rolniczych, jeśli to tylko możliwe.