Zieloni przegrywają z ostatnią drużyną w tabeli

Warta Poznań przegrała w Grodzisku Wielkopolskim z ŁKS-em Łódź 0:1.

Wyniki meczu nie oddaje tego, co przez cały mecz działo się na boisku w Grodzisku Wielkopolskim. Już dawno Warciarze nie grali z takim polotem i tak efektownie jak w poniedziałkowy wieczór. Bramkarz ŁKS-u dwoił się i troił, aby nie wpuścić piłki do siatki. Groźne strzały oddał już w pierwszych minutach Dimitrisa Stavropoulosa, później Jakub Bartkowski. Po pierwszej połowie Warta mogła spokojnie prowadzić 2:0 ale brakowało postawienie kropki nad „i”.

pierwsza połowa nie zapowiadała tragedii/ fot. wpoznaniu.pl

Druga połowa to również dobra gra Warty. W 52 min. Bartkowski główkował z bliska po dośrodkowaniu Dario Vizinger, ale Bobek popisał się świetnym refleksem i wybił piłkę nad bramkę. Bramkarza ŁKS próbował też pokonać Martin Eppel, też bez powodzenia.

I przyszła 75 minuta meczu i wielu kibiców Warty przecierało oczy ze zdziwienia. ŁKS wywalczył rzut rożny. Żurawski źle obliczył lot piłki, trafiła ona do Piotra Janczukowicza, który strzałem przy słupku pokonał Grobelnego.

ostatecznie Warta przegrała z ŁKS-em 0:1/ fot. wpoznaniu.pl

Jeden błąd w obronie spowodował, że Warciarze przegrali z ŁKS-em 0:1. Zieloni z 27 punktami są na 12 miejscu w tabeli i do strefy spadkowej dzielą ich tylko 4 punkty.

czytaj także: Warta do bólu skuteczna

Artur Adamczak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl