Zadał ofiarom 55 ciosów. Biegli uważają, że był niepoczytalny

Marcin W. nie odpowie za podwójne morderstwo, którego dokonał w Międzychodzie. Pod koniec marca 2023 r. mężczyzna zadał swoim ofiarom 55 ciosów nożem. Według biegłych, był niepoczytalny.

Marcin W. jest oskarżony o zabójstwo dwóch osób w powiecie międzychodzkim: 22-letniego mężczyzny oraz 45-letniej kobiety. Najpierw miał zamordować w mieszkaniu w Muchocinie mężczyznę, a następnie zatrzeć ślady. Później skorzystał z samochodu ofiary, by w Międzychodzie zabić 45-letnią kobietę.

Po drugim zabójstwie Marcin W. zostawił skradziony samochód i uciekł do pobliskiego lasu. Policja rozpoczęła obławę. Ostatecznie mężczyzna sam zgłosił się na policję.

Lekarze uznali, że był niepoczytalny

Teraz, jak informuje „Gazeta Wyborcza”, prokuratura wystąpiła do sądu z wnioskiem o skierowanie Marcina W. do zamkniętego zakładu psychiatrycznego. – Musimy umorzyć śledztwo w sprawie zabójstwa dwóch osób. Z opinii psychiatrów wynika, że sprawca był niepoczytalny. W naszej ocenie opinia jest spójna, logiczna, nie budzi żadnych zastrzeżeń – przekazał Łukasz Wawrzyniak, rzecznik prokuratury.

Według relacji, jeszcze przed zbrodnią lekarze zdiagnozowali u Marcina W. zespół urojeń. W przeszłości sąd umorzył już sprawę wobec niego. W lutym 2020 r. umorzył sprawę stalkingu z powodu niepoczytalności. Mężczyzna trafił do zamkniętego zakładu psychiatrycznego.

Marcin W. w grudniu 2022 r. przestał chodzić na terapię. Miał też odstawić leki, co zauważyli członkowie jego rodziny. Ponownie zgłosił się do poradni zdrowia psychicznego w lutym.

Psychiatrzy ponownie zbadali Marcina W. po dokonaniu przez niego podwójnego morderstwa. Mieli ustalić, czy był poczytalny, jednak jednorazowe nie dało odpowiedzi. Sąd skierował podejrzanego na dłuższą obserwację.

Według śledczych, efektem tej obserwacji jest stwierdzenie choroby psychicznej, która wyłącza poczytalność.

Jeśli sąd zgodzi się z opinią psychiatrów, Marcin W. ponownie zostanie umieszczony w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym. Mowa o izolacji bezterminowej, podczas której co pół roku stan pacjenta oceniany będzie przez lekarzy.

Zobacz też: Zbysław C. przesłuchany. Zabił 5-latka. „Po polikach leciały mu łzy”

Hubert Ossowski
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl