Wyjątkowa rzeźba wróciła na Al. Marcinkowskiego

Stela Heinza Macka ponownie będzie odbijać w różnych kierunkach promienie słońca czy światło fasad budynków wokół placu Wolności. Na czas remontu musiała zostać rozebrana. W środę wróciła na swoje miejsce.

WRÓCIŁA

18-metrowa rzeźba Heinza Macka wróciła na Al. Marcinkowskiego. Na czas remontu ulicy wykonawca był zmuszony ją zdemontować. Ze względu na rozmiary obiektu, jego transport i montaż nie należały do łatwych zadań. W związku z tym pojawiły się czasowe utrudnienia w ruchu. Teraz jednak rzeźba ponownie stanęła między Biblioteką Raczyńskich a Muzeum Narodowym w Poznaniu.

CHARAKTERYSTYCZNA RZEŹBA

Po raz pierwszy odsłonięta została 23 listopada 2006 roku przy okazji wystawy prac artysty w innych krajach. Jest ona bardzo charakterystyczna dla twórczości Heinza Macka. Wysoki stalowy słup wyposażony jest w obrotową głowicę w formie niesymetrycznej korony, napędzaną silnikiem. Obraca się ona wokół własnej osi od 3 do 4 razy na minutę.

NIE TYLKO W POZNANIU

W ten sposób o różnych porach dnia, w zależności od położenia słońca, odbija jego promienie w różnych kierunkach. Inicjatorem powstania obiektu było Wielkopolskie Towarzystwo Zachęty Sztuk Pięknych. Podobne monumenty możemy spotkać również w innych europejskich miastach, między innymi w niemieckim Düsseldorf, Mönchengladbach czy w Berlinie.

Erwin Nowak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl