Wszystko wskazuje na to, że Lech Poznań latem będzie zmuszony znaleźć nowego lewego obrońcę. Z klubem najprawdopodobniej pożegna się Pedro Rebocho. Włodarze Kolejorza mogą skorzystać z dobrze znanego rozwiązania i ściągnąć do klubu swojego wychowanka – Tymoteusza Puchacza.
Informację o tym, że do Lecha Poznań może powrócić Tymoteusz Puchacz, podał „Super Express”. Dziennik informuje, że temat ściągnięcia 12-krotnego reprezentanta Polski jest rozważany przez włodarzy Kolejorza.
Lech Poznań szuka lewego obrońcy
Latem klub z Bułgarskiej będzie zmuszony znaleźć nowego lewego obrońcę, po tym jak coraz bardziej prawdopodobne wydaje się odejście Pedro Rebocho.
Według portugalskiego dziennika „O Jogo”, Portugalczyk grał w tym sezonie zbyt mało, by zarząd Lecha mógł automatycznie odnowić jego umowę. Rebocho nie chce też rozmawiać o nowym kontrakcie, ponieważ dostał lepsze oferty z Turcji i Grecji.
Propozycję przedłużenia umowy z Lechem otrzymał Barry Douglas.
Powrót Puchacza może zależeć od wielu czynników. Jednym z nich jest kontrakt obrońcy z Unionem Berlin, który obowiązuje do czerwca 2025 roku. Polak jest obecnie wypożyczony do Panathinaikosu Ateny, jednak od początku rundy wiosennej wystąpił w 12. meczach ligowych. Tylko dwukrotnie wyszedł w podstawowym składzie. Wszystko wskazuje, że Grecy nie zdecydują się na wykupienie Puchacza i po sezonie będzie zmuszony wrócić do Berlina.