Tyle Lech zarobił dzięki bramce Ishaka. Kolejorz się wzbogaci

Kolejorz w tym sezonie wywalczył już dziesiątki milionów złotych dzięki grze w europejskich pucharach. Teraz stanie przed kolejnym wyzwaniem, za które UEFA przewidziała wysoką nagrodę. Wszystko dzięki wczorajszej bramce Ishaka.

NIE TYLKO SŁAWA

Lech Poznań osiągnął niekwestionowany sukces i stał się pierwszą od 32 lat polską drużyną, który wygrała dwumecz w europejskich pucharach. Tym samym Kolejorz przedłużył swoją przygodę z Ligą Konferencji o co najmniej kolejne dwa spotkania. Uznanie kibiców to jednak nie jedyne, o co walczy poznańska drużyna. Sukces w Europie jednoznaczny jest z ogromnymi wpływami do budżetu klubu.

MILIONY

Bramka Ishaka przyniosła Lechowi około 2,8 miliona złotych. To właśnie tyle UEFA wypłaci wszystkim klubom, które awansowały do 1/8 finału rozgrywek. To jednak tylko część dochodów Kolejorza z Ligi Konferencji. Za same mecze kwalifikacyjne do europejskich pucharów Lech zarobił niemal 1,9 miliona złotych. Dzięki awansowi do fazy grupowej Ligi Konferencji niebiesko-biali wzbogacili się o 13,7 miliona złotych.

ZGARNĄ WIĘCEJ?

Za uzbieranie 9 punktów w grupie C z Hapoelem Beer Szewa, Austrią Wiedeń i Villarrealem UEFA wypłaci Kolejorzowi ponad 7 milionów złotych, a za awans z drugiego miejsca i grę w 1/16 finału łącznie 2,9 miliona złotych. Do tej pory klub zbogacił się więc o około 28,3 miliona złotych. Do zgarnięcia jest jednak jeszcze więcej. Za awans do ćwierćfinału Ligi Konferencji czego nagroda w wysokości 4,7 miliona złotych, za dojście do półfinału kolejne 9,4 miliona złotych, a za grę w finale oraz wygranie rozgrywek przewidziane jest kolejno 14,1 miliona złotych i 23,6 miliona złotych.

Erwin Nowak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl