To miała być prohibicja, ale radni miejscy się nie zgodzili

  1. Jest ich 110 a miało być 25. Radni Osiedla Stare Miasto chcieli zmniejszyć liczbę sklepów w których w ścisłym centrum miasta można kupić alkohol. Nie zgodzili się na to radni miejscy. 

Miejscy radni odrzucili dziś ten pomysł. Jak podaje portal radiopoznan.fm, Lidia Koralewska z rady osiedla Stare Miasto nie była zadowolona z takiego rozwiązania – Ogólnie mam wrażenie, że miasto broni interesów przedsiębiorców i zastanawiam się czy nie powinno bronić interesów mieszkańców, którzy też mają prawo do spokojnego życia, bezpieczeństwa i normalnego funkcjonowania w miejscu swojego zamieszkania – mówi.

Liczba sklepów gdzie sprzedaje się mocne trunki na Starym Mieście prawie się nie zmieniła. Za takim stanem rzeczy było 18 radnych, 3 było przeciw, a 7 wstrzymało się od głosu.

Cytowana przez portal radiopoznan.fm radna Katarzyna Kretkowska ze Zjednoczonej Lewicy po głosowaniu powiedziała – Nie możemy wybrać sklepu, który jest zgłaszany jako problematyczny, tylko na kogo trafi na tego bęc. Może trafić na sklep, który działa od 30 lat i nikomu nie przeszkadza. 

Gdyby pomysł radnych osiedlowych ze Starego Miasta został zaakceptowany to byłoby to już drugie ograniczenie w ciągu kilku miesięcy w sprzedaży alkoholu w centrum Poznania. Wcześniej radni podjęli decyzję o zakaz sprzedaży wódki, wina, piwa w sklepach w godzinach od 22 do 6 rano.

 

kontakt

Artur Adamczak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl