Do mrożącej krew w żyłach sytuacji doszło wieczorem 20 kwietnia w restauracji McDonald’s na Wildzie. 18-latek podczas awantury, strzelił do starszego od siebie mężczyzny z broni wiatrowej w oczodół. Po pościgu został zatrzymany. W poniedziałek popołudniu usłyszał zarzuty.
Do awantury z użyciem broni wiatrowej, doszło w sobotę 20 kwietnia tuż przed północą na ulicy Rolnej w restauracji McDonald. Wewnątrz lokalu wywiązała się awantura pomiędzy 44 letnim mężczyzną a grupką młodych osób. Doszło między nimi do rękoczynów.
W pewnym momencie jeden z nich – osiemnastolatek – wyjął broń i strzelił w kierunku 44-latka. Sprawca uciekł. Mężczyzna doznał powierzchownej rany w okolicach oka, choć sytuacja była bardzo groźna, bo dosłownie milimetry dzieliły go od utraty wzroku. Później okazało się, że 18-latek strzelał z wiatrówki.
Policjanci, którzy przyjechali na miejsce, po kilkudziesięciu minutowym pościgu złapali 18-latka. Chłopak trafił do policyjnego aresztu. Został przesłuchany i postawiono mu zarzuty.
– 18 latek usłyszał zarzut narażenie człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi mu do 3 lat więzienia – informuje Andrzej Borowiak – rzecznik prasowy wielkopolskich policjantów.
Podejrzany musi trzy razy w tygodniu zgłaszać się na komisariat policji. Na poczet przyszłych kar musiał także wpłacić poręczenie majątkowe.
czytaj także: Piją i prowadzą. Graniczymy z województwami, w których są prawdziwą plagą. A jak jest u nas?