Poznański klub żużlowy PSŻ Poznań, znany jako „Skorpiony,” stanął przed poważnym dylematem. Klub otrzymał oficjalne zaproszenie do udziału w przyszłorocznych rozgrywkach 1. Ligi Żużlowej, ale aby to się spełniło, klub musi spełnić jeden kluczowy warunek – posiadać stałe sztuczne oświetlenie na swoim stadionie. Działacze klubu skierowali apel do władz miasta o pomoc w tej kwestii, jednak brak postępów w negocjacjach spowodował, że zarząd rozważa dymisję i koniec poznańskiej, żużlowej historii.
Poznański klub żużlowy PSŻ Poznań znalazł się w trudnej sytuacji. Otrzymał oficjalne zaproszenie do udziału w prestiżowych rozgrywkach 1. Ligi Żużlowej na przyszły sezon. Jednak, aby móc dołączyć i uczestniczyć w tych rozgrywkach musi posiadać stałe, sztuczne oświetlenie na swoim stadionie.
Problem polega na tym, że obecnie PSŻ Poznań nie dysponuje takim oświetleniem przy ulicy Warmińskiej. W sezonie 2023 klub mógł grać w pierwszoligowych meczach dzięki wyjątkowemu przyzwoleniu Głównej Komisji Sportu Żużlowego. W sezonie 2024 takiego przyzwolenia mieć już nie będzie.
Klub zwraca się do miasta z prośba o pomoc
W obliczu tej sytuacji, zarząd klubu PSŻ Poznań podjął próbę uzyskania pomocy od władz miasta. Jak napisali w oświadczeniu działacze wielokrotnie prosił o wsparcie w budowie stałego sztucznego oświetlenia na swoim stadionie. Chcą móc kontynuować udział w pierwszoligowych rozgrywkach.
– Niestety, spotkanie nie przyniosło spodziewanych efektów i wszystko wskazuje na to, iż do rozpoczęcia sezonu 2024 nie ma większych szans, aby powstało wymagane oświetlenie i tym samym zespół spełniał regulaminowy wymóg pozwalający mu na start w pierwszoligowych rozgrywkach – informują.
Groźba dymisji
W obliczu braku postępów i rosnącego napięcia, zarząd klubu PSŻ Poznań podjął surową decyzję. Jeśli do dnia 15 października nie otrzymają od władz miasta jednoznacznego zobowiązania dotyczącego budowy oświetlenia, obecny zarząd klubu poda się do dymisji. To z kolei może doprowadzić do wykluczenia klubu z rozgrywek i zakończenia krótkiej, ale obiecującej historii odbudowy żużla w Poznaniu.
Decyzja klubu PSŻ Poznań o ewentualnej dymisji zarządu to ostateczność. Wielu kibiców i sympatyków klubu obawia się, że takie rozwiązanie może zakończyć krótki, ale obiecujący okres działalności klubu w pierwszoligowych rozgrywkach. Wszystko teraz zależy od reakcji władz miasta na apel klubu o pomoc w tej kluczowej sprawie.
– W tym roku Skorpiony otrzymały wsparcie na poziomie 700 tys. zł. Na zawody przychodzi sporo kibiców i to szanujemy. Rocznie organizowanych jest ok. 6 zawodów na Golęcinie. Wspieramy różne dyscypliny sportu. Nie jest możliwe sfinansowanie oświetlenia stadionu w wysokości 6 mln zł – pisał prezydent Poznania, Jacek Jaśkowiak.
Czytaj też: Lech Poznań z oświadczeniem w sprawie Marka Papszuna
