W ręce policji i prokuratorów wpadło 7 osób działających w zorganizowanej grupie przestępczej, która zajmowała się przemytem imigrantów przez terytorium Polski do Niemiec. 4 osoby, w tym kierujący grupą, zostali tymczasowo aresztowani, pozostali maja dozór policyjny.
Sprawa miała swój początek 26 października 2021 r. Tego dnia policjanci z poznańskiej drogówki przy autostradowym punkcie poboru opłat w Gołuskach, zauważyli, jak kierujący Volkswagenem Crafterem na ich widok gwałtownie zmienił pas ruchu, i zaczął uciekać. Stróże prawa po krótki pościgu zatrzymali samochód do kontroli. Gdy otworzyli część ładunkową busa zobaczyli tam kilkanaście osób stłoczonych na podłodze. Wśród nich były również dzieci. W sumie było tam siedemnaście osób. Wszystkim, została udzielona pomoc, a następnie przemienieni w bezpieczne miejsce. Podczas kontroli okazało się jeszcze, że kierowca ma zakaz prowadzenia samochodu, miał przy sobie również narkotyki.
Po tym zatrzymaniu ruszyło policyjne i prokuratorskie śledztwo, które miało wyjaśnić kto organizuje przemyt ludzi przez granice. Już na samym początku okazało się, że 31-latek, który kierował autem już wcześniej był wielokrotnie notowany m.in. za kradzieże, oszustwa, naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego, uszkodzenie ciała i niestosowanie się do orzeczonego wyroku sądu. Dodatkowo, miesiąc przed zatrzymaniem, mężczyzna opuścił zakład karny, gdzie odbywał karę 8 miesięcy pozbawienia wolności za wcześniejsze przestępstwa.
W kolejnych miesiącach po zebraniu materiału dowodowego policjanci ujawnili pozostałe osoby, które zaangażowane były w organizację nielegalnego przemytu ludzi z krajów Bliskiego Wschodu, w tym ustalili osoby odpowiedzialne za zorganizowanie i kierowanie przestępczym procederem. Po dokonaniu zatrzymań, podejrzani zostali doprowadzeni do siedziby Wielkopolskiego Zamiejscowego Wydziału Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji, gdzie kierujący oraz każdy z członków grupy zamieszany w przestępczy proceder usłyszał zarzuty – informuje Marta Mróz z poznańskiej policji.
Imigranci, to obywatele Iraku oraz Syrii, którzy chcieli przedostać się przez terytorium Rzeczypospolitej Polski na teren Republiki Federalnej Niemiec oraz innych państw Europy Zachodniej. Za zorganizowanie udanego „transferu” każdy z nich zapłacił przemytnikom po kilkanaście tysięcy euro lub dolarów.
W sumie w sprawie zatrzymano 7 osób, które zajmowały się m.in. werbowaniem kierowców odpowiedzialnych za transport imigrantów, wypożyczaniem busów, ich odpowiednim przygotowaniem, czy wskazaniem lokalizacji odbioru tych osób. Każdy zaangażowany w ten przestępczy proceder miał określoną funkcję oraz zadania do wykonania, za które otrzymywał odpowiednie wynagrodzenie.
Cześć osób już stanęła przed sądem i otrzymała kary wieloletniego więzienia. Inni w aresztach czekają na wyroki sądu.