Przeciął zbiornik w aucie i ukradł paliwo. Okradał też kierowców na inne sposoby

Czarnkowscy kryminalni ustalili i zatrzymali podejrzanego o kradzież katalizatorów i paliwa. Pokrzywdzeni oszacowali straty na kwotę blisko 4 tys. złotych. Złodziej już usłyszał zarzuty. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.

Pod koniec ubiegłego roku do kryminalnych z czarnkowskiej komendy dotarły informacje o kradzieżach katalizatorów samochodowych na terenie Czarnkowa. Mundurowi natychmiast zajęli się sprawą i rozpoczęli poszukiwania złodzieja.

Z ich ustaleń wynikało, że sprawca wyciął i ukradł trzy katalizatory. Jeden od samochodu osobowego, a dwa od pojazdów dostawczych, powodując straty na łączną kwotę ponad 3 tys. złotych. Wnikliwa praca operacyjna oraz dobre rozpoznanie środowiska przestępczego pozwoliło kryminalnym na wytypowanie sprawcy. To 37-letni mieszkaniec powiatu strzelecko-drezdeneckiego. Mężczyzna został zatrzymany w miniony czwartek tj. 12 stycznia br.

Podczas przeszukania pomieszczeń mieszkalnych i gospodarczych znajdujących się na terenie jednej z posesji w gminie Czarnków, policjanci znaleźli dwa skradzione przez niego katalizatory. W trakcie dalszych czynności śledczy ustalili, że mężczyzna ma na swoim koncie jeszcze kradzież z włamaniem do zaparkowanego na terenie Czarnkowa pojazdu ciężarowego, gdzie po przecięciu zbiornika ukradł 100 litrów paliwa wartego około 700 złotych.

37-latek już usłyszał zarzuty do popełnienia, których się przyznał i złożył wyjaśnienia. Wcześniej był karany za kradzieże i posiadanie narkotyków. Za przestępstwa, których się dopuścił, kodeks karny przewiduje karę od roku do 10 lat pozbawienia wolności.

Jan Józefowski
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl