Prawie 60 przypadków boreliozy od początku roku. W samej Wielkopolsce

W ostatnich trzech latach Sanepid odnotowywał w Wielkopolsce ponad 600 przypadków boreliozy rocznie. Dane do 15 kwietnia wskazują, że w regionie tą chorobą zakażonych zostało już 56 osób. 3 przypadki wskazywały na neuroboreliozę, czyli nerwową postać choroby.

Według danych Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Poznaniu, w 2022 roku, do końca marca odnotowano 49 przypadków boreliozy w samej Wielkopolsce. Do 15 kwietnia ta liczba wzrosła aż do 56. Trzy z nich to przypadki nerwowej postaci tej choroby, neuroboreliozy. W przeciągu ostatnich trzech lat odnotowano prawie 1900 przypadków boreliozy.

Ta roznoszona przez kleszcze choroba może być szczególnie groźna przy braku jej leczenia.

Brak rozpoczęcia leczenia może prowadzić w konsekwencji do wystąpienia fazy późnej – nawet po kilku latach od ukłucia – obejmującej m.in.: zapalenia opon mózgowo–rdzeniowych oraz mózgu, zapalenia nerwów, zapalenia stawów lub zaburzenia rytmu pracy serca” – wskazuje Wiesława Kostuj, rzeczniczka prasowa WSSE w Poznaniu w rozmowie z poradnikzdrowie.pl

Jak ją rozpoznać?

Jednym z najbardziej charakterystycznych objawów towarzyszących boreliozie jest rumień wędrujący, czyli zaczerwienienie, które powiększa się, tworząc sinoczerwoną plamę. Pojawia się około 7-10 dni po ukąszeniu i występuje u blisko 50 proc. chorych.

Zaczerwienie, które może pojawić się zaraz po ukłuciu, jest stanem zapalnym spowodowany ukąszeniem przez zwierzę i nie jest typowym objawem boreliozy. Rumień wędrujący najczęściej pojawia się w miejscu ukąszenia. – dodaje Wiesława Kostuj.

Co robić?

Przed wyjściem do miejsc, gdzie można spotkać kleszcze, czyli lasów, łąk, ogródków czy trawników, należy stosować środki odstraszające i ubierać się tak, aby odzież zakrywała jak najwięcej ciała.

Po powrocie ze spacerów powinno się też obejrzeć, czy nie przynosi się na sobie kleszcza do domu. Jeśli kleszcz nas ukąsi, można wyjąć go szczypcami do wyjmowania kleszczy, jakie możemy niedrogo kupić w każdej aptece, a miejsce ukąszenia zdezynfekować przeznaczonym do tego preparatem. Kleszcza nie należy wykręcać lub próbować wycisnąć.

W przypadku wystąpienia rumienia wędrującego, bólu głowy, gorączki czy bólu mięśni, należy jak najszybciej skonsultować z lekarzem specjalistą.

Erwin Nowak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl