Dwie wielkopolskie uczelnie nie otrzymały licencji na uruchomienie rekrutacji na kierunek lekarski. Jedna z nich jest z Poznania.
Mowa o Poznańskiej Akademii Medycznej Nauk Stosowanych im. Mieszka I. Do tej pory uczelnia szkoliła przyszłych lekarzy. Kolejna rekrutacja stanęła jednak pod znakiem zapytania.
W całej Polsce licencji nie otrzymało 9 uczelni, w tym dwie z Wielkopolski. Poza wspomnianą PAM sprawa dotyczy także Uniwersytetu Kaliskiego. Aby uzyskać licencję, uczelnia musi otrzymać pozytywną opinię Polskiej Komisji Akredytacyjnej. Tak się jednak nie stało.
Napiszą odwołanie
Władze uczelni nie mają zamiaru pozostać obojętne na werdykt Komisji. Postanowiły napisać odwołanie. Poznańska Akademia Medyczna Nauk Stosowanych w ciągu najbliższych dni może spodziewać się zatem kontroli ze strony PKA.
Minister Zdrowia Izabela Leszczyna w ubiegły piątek wypowiedziała się na ten temat podczas wizyty w Poznaniu.
– Do połowy czerwca Polska Komisja Akredytacyjna przeanalizuje wszystkie uczelnie i dostarczy mi i ministrowi nauki pełną informację. Rozporządzenie o limitach wejdzie w życie w połowie czerwca. Jeśli do tego czasu ze strony PKA zostaną nam przekazane inne pozytywne opinie i oceny przygotowania uczelni do otwarcia kierunków medycznych, wówczas zmienimy rozporządzenie i te uczelnie dopiszemy – poinformowała.
Jednocześnie dodała też, że zdanie Komisji jest dla niej w tej kwestii wiążące. Dobro pacjenta musi być traktowanie priorytetowo.
Zgodny głos środowiska lekarskiego
W sprawie zabrał głos także Przewodniczący Porozumienia Rezydentów Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy Sebastian Goncerz.
– Od miesięcy toczymy walkę z degradacją jakości kształcenia na kierunkach lekarskich. Dlatego też decyzję resortu zdrowia odbieramy pozytywnie. Nie ma naszej zgody na leczenie półśrodkami – powiedział.
Decyzja będzie znana w połowie czerwca.
Czytaj też: Uniwersytet Przyrodniczy rusza z rekrutacją. Otworzy zupełnie nowe kierunki studiów
