Poszedł do fryzjera. Odjechał z mandatem

Co tam piesi? Kierowca zaparkował na przejściu i poszedł do… fryzjera. Po wizycie u stylisty czekał na niego mandat w wysokości 300 zł.

Straż miejska zauważyła samochód, który zaparkowany był niezgodnie z przepisami. Kierowca stanął na przejściu dla pieszych. Gdy przyszedł do auta, czekał na niego mandat w wysokości 300 zł. Po interwencji strażników, kierowca zaparkował auto na pobliskim parkingu.

Jak informuje straż miejska – kierowcy często zapominają o tym, że za wykroczenia w ruchu drogowym obligatoryjnie naliczane są punkty karne. Przykładowo za zaparkowanie na:

przejściu dla pieszych – 5 pkt.

skrzyżowaniu – 5 pkt.

drodze objętej zakazem ruchu – 8 pkt.

drodze objętej zakazem zatrzymywania się – 1 pkt.

fot. SMMP

Czytaj także: Pijany na wieży kościoła… Wspiął się także na szczyt własnej głupoty | wpoznaniu.pl

źródło: Facebook

Monika Statucka
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl