Po raz piąty Teatr Wielki w Poznaniu na zakończenie operowo- teatralnego sezonu, zorganizował piknik muzyczny. Miały być występy na schodach poznańskiej opery ale niestety pogoda spłata artystom psikusa. Mimo złej aury piknik się odbył a atrakcji nie brakowało.
Opera Poznaniakom, to „wyjście Teatru Wielkiego” na ulicę. Pomysł jest taki, aby każdy poznaniak, który tego dnia w czasie trwanie pikniku będzie przechodził obok teatru, mógł poczuć klimat sceny operowej.
Niestety pogoda nie była łaskawa dla artystów i widzów, zamiast na schodach poznańskiej opery artyści zaśpiewali w sali gdzie na co dzień występują. Na scenie można było usłyszeć 3 chóry. Chór Teatru Wielkiego w Poznaniu pod dyrekcją Mariusza Otto, przyoperowy Chór Dziecięcy któremu dyrygował Michał Sergiusz Mierzejewski oraz Chór Dziadów i Bab pod batutą Grzegorza Wierusa. Oprócz tego na piętrze można było wziąć udział pierwszym w Polsce silent disco wyłącznie z utworami operowymi. Chętni mogli zajrzeć także do garderoby artystów i zobaczyć w jakich kostiumach na co dzień występują na deskach teatru.
Mimo niesprzyjającej aury, muzyka zagościła jednak przed budynkiem opery. Nie zrażeni pogodą członkowie Pierwszej Poznańskiej Niesymfonicznej Orkiestry UKULELE, zgrali wspaniały koncert na schodach Teatru Wielkiego. Repertuar PPNOU to była niezwykła „szafa grająca”, w której każdy znalazł coś dla siebie. Muzycy zaaranżowali prawdziwe „perełki” światowej i polskiej muzyki rozrywkowej.
Projekt Opera Poznaniakom odbył się po raz piąty.