Nowość na Ławicy. Polecimy do egzotycznego kraju. To niedaleko Dubaju

Siatka połączeń poznańskiego lotniska im. Henryka Wieniawskiego dynamicznie się rozrasta. Latamy już do Dubaju. Zimą wybrać będziemy mogli się też do Salalah w graniczącym ze Zjednoczonym Emiratami Arabskimi Omanie.

Zabierze nas tam Biuro Podróży Itaka. Rejsy będą wykonywane samolotem Boeing B737 MAX. Rozpoczną się 17. stycznia przyszłego roku i zostaną utrzymane do 2 maja 2025 r. Samoloty z Poznania lądować będą w Salalah. Okolice słyną z piaszczystych plaż i wysokiej klasy hoteli.

– Cieszę się, że mieszkańcy Wielkopolski już tej zimy będą mogli rozpocząć swoją podróż z Itaką do Omanu blisko domu. Jestem przekonany, że  stanie się to dodatkową zachętą do odwiedzenia tego fascynującego miejsca – mówi Piotr Henicz, wiceprezes Itaka Holdings.

fot. Poznań Airport

Salalah, czyli ferie nad Oceanem Indyjskim

– To znakomita wiadomość dla naszych pasażerów. Oman jest kierunkiem dobrze znanym w Poznaniu i cieszył się dużą popularnością już w roku 2018. Dzisiaj pojawia się jeszcze lepszy produkt  – bezpośrednie przeloty z Poznania do Salalah, z wykorzystaniem nowoczesnego samolotu, dzięki któremu podróż nad Ocean Indyjski będzie szybsza i bardziej komfortowa – bez konieczności przesiadek, czy międzylądowań technicznych. Z punktu widzenia podróżnych, jest to bardzo ważna zmiana. Oman, obok Zanzibaru i Dubaju, to już trzeci egzotyczny kierunek, jaki Itaka zaoferuje z Poznania w nadchodzącym sezonie zimowym  – mówi Grzegorz Bykowski, wiceprezes Portu Lotniczego Poznań-Ławica Sp. z o.o.

Czytaj też: To trasa Poznańskiego Marszu Równości

Marek Jerzak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl