Ferie” w 12. Wielkopolskiej Brygadzie Obrony Terytorialnej rozpoczynają się tym razem 27. stycznia i potrwają jak zawsze 16 dni – to standardowy czas szkolenia podstawowego każdego terytorialsa.
Należy zaznaczyć, że nie są to wakacje a trening wojskowy, który zakończy się egzaminem z „pętli taktycznej” i uroczystą przysięgą. Projekt jest ukłonem w stronę młodych ludzi, którzy chcą służyć w WOT, ale jednocześnie nie chcą rezygnować z nauki kosztem szkolenia.
Pierwsze „ferie” w 152 batalionie lekkiej piechoty w Krośnie Odrzańskim
Po raz pierwszy do zimowego projektu przyłącza się najmłodszy batalion 12. WBOT, którym jest 152. blp w Krośnie Odrzańskim. Będzie to pierwsze szkolenie, za które odpowiedzialny będzie krośnieński pododdział. Wielkopolscy kandydaci spędzą tym razem ferie wraz z Lubuszanami na Ziemi Lubuskiej.
Co czeka kandydatów podczas „Ferii z WOT”
Szesnastodniowe szkolenie podstawowe („szesnastka”) to dla młodych ludzi wielka przygoda, ale podkreślić należy, że to nie zabawa. Jedynie pierwszy dzień może zdawać się nieco lżejszy, bo rekruci dopełniają ostatnich formalności, pobierają mundury i sprzęt potrzebny do kształcenia wojskowego. Każdy kolejny dzień to intensywny, kilkunastogodzinny trening, który daje się we znaki. Przyszli terytorialsi muszą zaznajomić się z bezpiecznym i efektywnym posługiwaniem bronią a także elementami taktyki. Nauczą się także podstaw pierwszej pomocy medycznej na polu walki, pracy z mapą a niektórzy dostrzegą, że w wojsku liczy się przede wszystkim praca w drużynie. „Szesnastka” jest wstępem do dalszego szkolenia. Po złożeniu przysięgi, terytorialsi będą kształcić się jeszcze 3 lata, nim osiągną gotowość bojową.