W podpoznańskich Sadach z jadącego samochodu wyrzucono psa. Strażnicy którzy po anonimowy zgłoszeniu udali się na miejsce znaleźli przy rannym zwierzęciu kartkę z napisem „tu leży pies”.
Miejscowość Sady
We wtorek, 19 marca Straż Gminna z Tranowa Podgórnego otrzymała anonimowe zgłoszenie, że w pobliskiej miejscowości Sady ktoś wyrzucił psa z pędzącego samochodu. Strażnicy po otrzymaniu zgłoszenia natychmiast pojechali to sprawdzić.
Gdy dojechali na miejsce, początkowo nie mogli ustalić gdzie zwierzę może się znajdować. Rozglądając się po okolicy zauważyli przystanek na którym wisiała kartka z napisem „tu leży pies”. Prawdopodobnie zostawił go anonimowy informator. Po chwili poszukiwań strażnicy znaleźli ranne zwierzę, zostawione na pewną śmierć w okolicznych zaroślach. Natychmiast zabrali je ze sobą i zawieźli do siedziby Straży Gminnej w Tarnowie Podgórnym. Stamtąd odebrał je weterynarz.
– Obecnie pies pozostaje pod opieką weterynaryjną. Konieczna jest operacja łapy. Po wyzdrowieniu pies zostanie przekazany do Schroniska Azorek w Obornikach – poinformowała Agnieszka Rzeźnik, Koordynator Biura Komunikacji Społecznej i Promocji w Tarnowie Podgórnym.
Na ten moment nie wiadomo, kto wyrzucił psa z pędzącego samochodu.
Czytaj także: Lwy opuściły poznańskie zoo. Wiemy gdzie są [VIDEO]
