W czwartek, 18 stycznia środowisko policyjne Gniezna obchodziło niezwykłe święto. Uhonorowano za długoletnią służbę asp. szt. Adama Rakowskiego. Policjanta drogówki z półwiecznym stażem. Uroczystość z udziałem lokalnych władz i kolegów z pracy odbyła się przy okazji jubileuszu pięćdziesięciolecia jego kariery.
Adam Rakowski rozpoczął swoją służbę w policji 18 stycznia 1974 roku, mając zaledwie 19 lat. Wczoraj, z dumą obchodził jubileusz 50 lat pracy w niebieskim mundurze. Jest nie tylko najdłużej służącym policjantem w Gnieźnie, ale także prawdopodobnie w całej Polsce. Od samego początku swojej kariery związany był z drogówką. Pełni czynną służbę na drodze przez pięć dekad.
Adam Rakowski podkreśla, że praca to jego pasja, a każdy dzień spędzony w służbie to dla niego wyjątkowe doświadczenie. Lubi swoją pracę i jest dumny z pełnionej służby. W 2015 roku został uznany za wielkopolską SuperGlinę w plebiscycie „Głosu Wielkopolskiego”.
50 lat na służbie policyjnej
Adam Rakowski to nie tylko policjant z najdłuższym stażem, ale również mentor i nauczyciel dla wielu młodszych kolegów. W ciągu swojej służby współpracował z 12 naczelnikami Wydziału Ruchu Drogowego. Jego staż obejmuje różne etapy historii Polski, a on sam przeszedł przez wiele zmian w służbie.
Początki służby Adama Rakowskiego sięgają października 1973 roku, kiedy to jako młody mężczyzna stawił się w Szczecinie w celu odbycia 3-miesięcznego kursu związanego ze służbą wojskową. 18 stycznia 1974 roku dołączył do szkolenia dotyczącego Ruchu Drogowego w Poznaniu.
Po ukończeniu kursu specjalistycznego z zakresu ruchu drogowego w 1980 roku został stałym kontrolerem w Sekcji Ruchu Drogowego w Gnieźnie. Adam Rakowski był świadkiem zmian w środkach transportu, rozpoczynając od motocykla marki Ural, a kończąc na nowoczesnych pojazdach służbowych.
Wzór dyspozycyjności
Naczelnik gnieźnieńskiej drogówki, st. asp. Marek Giszczyński podkreślił, że Adam Rakowski to skarbnica wiedzy i doświadczenia. Jest wzorem dla młodszych kolegów, zawsze gotowym nieść pomoc innym, i nieocenionym nauczycielem.
Podczas swojej kariery tylko dwa raz przebywał na zwolnieniu chorobowym. Wówczas, kiedy oddając się drugiej pasji, jaką są konie, złamał sobie żebra i podczas pandemii koronawirusa.
Adam Rakowski, poza służbą, jest miłośnikiem koni. Uwielbia spędzać czas z wnukami i odnosi sukcesy w amatorskich zawodach w powożeniu. Na swoim koncie ma wiele nagród i odznaczeń, w tym Srebrną Odznakę „Zasłużony Policjant” czy Złoty Medal za Długoletnią Służbę.
Czytaj też: Czołowe zderzenie dwóch aut. Cztery osoby ranne